Materiały prasowe / Williams Martini Racing / Pit stop w wykonaniu Williamsa

Williams się wzmacnia. Zespół pozyskał kluczowego pracownika

Łukasz Kuczera

Williams wzmacnia się przed startem nowego sezonu Formuły 1. Do brytyjskiej ekipy dołączył Doug McKiernan. Brytyjczyk będzie pełnić funkcję głównego inżyniera w zespole z Grove.

Ekipa Williamsa wiąże ogromne nadzieje z nowym sezonem Formuły 1, o czym można było się przekonać w miniony czwartek w Londynie, kiedy to odbyła się prezentacja nowego modelu FW41. Potwierdzeniem tych słów jest wzmocnienie personelu technicznego.

W poniedziałek kierownictwo zespołu poinformowało o zatrudnieniu Douga McKiernana, który będzie pełnić obowiązki głównego inżyniera. Brytyjczyk będzie podlegać bezpośrednio Paddy'emu Lowe'owi, dyrektorowi technicznemu Williamsa.

McKiernan to postać doskonale znana w Formule 1. Pracę w królowej motorsportu rozpoczął w 1999 roku w McLarenie. Był tam analitykiem od spraw aerodynamiki, później awansował na stanowisko szefa aerodynamiki. Ostatecznie przejął obowiązki po Marcinie Budkowskim i został głównym inżynierem w zespole z Woking. Pracę w McLarenie zakończył w 2015 roku.

- Pracowałem z Dougiem bardzo blisko w latach 2007-2012. Jestem pewien, że jego talent i wiedza pomogą naszemu zespołowi. Jesteśmy zachwyceni tym, że do nas dołączył. Po moim powrocie do Williamsa w zeszłym roku stało się jasne, że potrzebujemy większego personelu technicznego. Dokonaliśmy już postępów w tym względzie, zatrudniając Dirka de Beera. On jako szef aerodynamiki ożywił nasz dział. Teraz dochodzi do niego Doug i będzie stanowić wsparcie dla Eda Wooda, który odpowiedzialny jest za nasze projekty - powiedział Lowe.

McKiernan również nie ukrywa satysfakcji z rozpoczęcia pracy dla brytyjskiej ekipy. - Z przyjemnością dołączyłem do Williamsa. Zespół ma ekscytujące plany na przyszłość. Wspaniale jest widzieć, jaką pracę wykonał dział ds. aerodynamiki w celu stworzenia modelu FW41. Z optymizmem patrzymy też na kolejne samochody, bo Williams chce iść do przodu. Zespół ma silny dział inżynieryjny i wierzę, że będę mógł dodać coś od siebie. Wszystko po to, abyśmy kontynuowali rozwój FW41 i kolejnych pojazdów - stwierdził McKiernan.

ZOBACZ WIDEO Spektakl jak marzenie - osiem bramek w meczu Real Betis - Real Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

< Przejdź na wp.pl