Materiały prasowe / McLaren / Na zdjęciu: bolid McLarena z klocków Lego

Zbudowali bolid F1 z klocków. Nie lada gratka dla kibiców

Łukasz Kuczera

McLaren tuż przed startem nowego sezonu F1 przygotował niespodziankę dla kibiców. We współpracy z Lego brytyjska ekipa przygotowała swój bolid MCL35M. Został on zbudowany ze specjalnie zaprojektowanych klocków.

McLaren przygotował dla kibiców model swojego bolidu, który powstał we współpracy z Lego. Pojazd zyskał pomarańczowo-niebieskie barwy, które odpowiadają tym, z których stajnia z Woking korzystała w minionym sezonie Formuły 1. Brytyjczycy podkreślają, że część klocków została specjalnie zaprojektowana przez inżynierów Lego i ekipy F1, aby jak najbardziej oddać realia prawdziwego bolidu.

Model liczy 65 cm długości, a w jego środku znajdziemy m.in. silnik V6 z ruchomymi tłokami, układ kierowniczy, zawieszenie oraz blokadę mechanizmu różnicowego. Każdy z tych elementów został idealnie odwzorowany, co nadaje całej konstrukcji realizmu.

- Cieszymy się, że możemy zaprezentować tak unikalny bolid F1, zbudowany z klocków Lego. To zabawny, ale też angażujący produkt - powiedział James Key, dyrektor techniczny McLarena.

ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor 

Co ciekawe, niektóre z elementów wykorzystanych przy budowie MCL35M z klocków Lego wzorowano już na modelu, jaki dopiero ujrzy światło dzienne. 11 lutego zapowiadana jest premiera najnowszego samochodu McLarena, którym brytyjska ekipa chce podbić tory F1 w sezonie 2022.

Natomiast fani F1 będą mogli zakupić model z klocków Lego najwcześniej 1 marca. Tego dnia trafi on do sklepów z zabawkami na całym świecie. Jest to pierwszy bolid F1 powstały w ramach linii produktów Lego Technic. Wcześniej w tej serii zaprezentowano inne samochody wyścigowe, ale spoza świata F1 - m.in. Porsche 911 RSR GTE, AF Corse Ferrari 488 GTE czy McLaren Senna GT.

Model McLarena składa się z 1432 klocków. Zespół nie podaje ile godzin trzeba poświęcić na to, aby złożyć je w gotową konstrukcję.

Czytaj także:
Robert Kubica szykuje się do sezonu. Jego zespół pokazał zdjęcie
Nowe wieści ws. Lewisa Hamiltona. Mercedes może spać spokojnie?

< Przejdź na wp.pl