Getty Images / Sebastian Frej/MB Media / Na zdjęciu: hokeiści reprezentacji Polski

"Kosmos". Podali ceny biletów i się zaczęło

Rafał Smoliński

Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) ogłosiła szczegółowy terminarz mistrzostw świata elity 2024. Kibice reprezentacji Polski muszą się przygotować na spory wydatek, aby móc obejrzeć na żywo Biało-Czerwonych.

Reprezentacja Polski uzyskała promocję do mistrzostw świata elity, które w dniach 10-26 maja 2024 roku odbędą się na lodowiskach w Pradze i Ostrawie. Organizatorzy liczą na obecność polskich fanów. Z tego względu Biało-Czerwoni będą rywalizować w Ostrawie, która jest położona bardzo blisko granicy naszego kraju.

Polscy hokeiści zagrają w Ostravar Arena w fazie grupowej kolejno: z Łotwą (11 maja o godz. 16:20), ze Szwecją (12 maja o godz. 20:20), z Francją (14 maja o godz. 20:20), ze Słowacją (15 maja o godz. 20:20), z USA (17 maja o godz. 20:20), z Niemcami (18 maja o godz. 16:20) i z Kazachstanem (20 maja o godz. 20:20).

Fanów hokeja w Polsce najbardziej interesują ceny biletów na nadchodzące mistrzostwa świata elity. Już teraz można powiedzieć, że tanio na pewno nie będzie. Bilety będą sprzedawane w formie jednodniowych pakietów. Oprócz tego można będzie także nabyć wejściówki na tzw. Family Games, ale tych meczów w fazie grupowej będzie zaledwie pięć (trzy w Pradze i dwa w Ostrawie).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze
 

Jeśli chodzi o mecze reprezentacji Polski, to bilety na poszczególne spotkania będą sprzedawane w trzech kategoriach. Ich cena będzie oczywiście zależeć od klasy drużyn i liczby spotkań, które danego dnia będą się odbywać w hali Ostravar Arena. Jeśli ktoś wybiera się na pierwszy mecz Polaków (11 maja z Łotwą) to będzie musiał zapłacić od 1980 czeskich koron (około 370 złotych) do 3980 koron (około 740 złotych).

Najtaniej będą kosztowały wejściówki na mecze Polaków z Francuzami, Amerykanami i Kazachami, a to dlatego, że w tym dniu odbędą się w sumie tylko dwa spotkania w Ostrawie. Kibic będzie musiał więc zapłacić od 1180 koron (około 220 złotych) do 2280 koron (około 425 złotych).

Za bilet wstępu na interesująco zapowiadający się mecz Polska - Słowacja (organizatorzy liczą na przybycie fanów obu zespołów) trzeba będzie zapłacić od 2580 koron (około 480 złotych) do 4480 koron (około 835 złotych).

Natomiast najdrożej sympatyk hokeja z naszego kraju będzie musiał zapłacić za mecze Polaków ze Szwedami i Niemcami. W przypadku tych spotkań najtańsze wejściówki kosztują od 2770 koron (około 515 złotych), a najdroższe 4770 koron (około 855 złotych). Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że bilet ten będzie upoważniał do obejrzenia aż trzech meczów w danym dniu.

- Dokładnie przeanalizowaliśmy ceny biletów z mistrzostw świata z ostatnich 10 lat i w połączeniu z analizą wydarzeń kulturalnych i dużych wydarzeń sportowych, doszliśmy do pewnych wniosków. W ostatecznych liczbach wzięliśmy również pod uwagę obecną sytuację społeczną, inflację i inne czynniki, które mogą wpływać na podejmowanie decyzję przez kibiców - podkreślił Petr Briza z komitetu organizacyjnego (cytat za IIHF).

Polscy fani zabrali głos ws. cen biletów na profilu Polski Hokej na Facebooku. Przeważają opinie krytyczne: "Ceny z kosmosu" - napisał jeden z użytkowników. "Pozostaje iść na mecz z Francją. Szkoda. Tak blisko a tak daleko cenowo" - przyznał inny kibic. Jedna z osób zauważyła, że na mecze Biało-Czerwonych nie będzie zniżki dla dzieci, a bardzo chciałaby się wybrać wraz z rodziną.

Wśród krytycznych opinii pojawiły się również te pozytywne. Jedna z osób stwierdziła, że ceny biletów są "całkowicie normalne jak na Czechy". Na pewno trzeba być świadomym tego, że Biało-Czerwoni zagrają w elicie, z najlepszymi zespołami świata, a to oznacza większy wydatek na zakup wejściówek.

Czytaj także:
Niepokojące informacje ws. legendy futbolu. Trafił do szpitala
Michniewicz chciał transferu piłkarza Legii

< Przejdź na wp.pl