Horror i rewanż dla mistrzów Polski!

Krzysztof Kaczmarczyk

Wielkie emocje towarzyszyły rywalizacji Asseco Prokomu Gdynia z AZS Koszalin. Przyjezdni do ostatniej sekundy meczu walczyli o drugie w sezonie zwycięstwo nad mistrzami Polski.

Adam Hrycaniuk celnym rzutem wolnym w ostatnich sekundach meczu ustalił wynik spotkania, pieczętując sukces teamu z Gdyni. Koszalinianie mieli jeszcze szansę na zwycięstwo, ale trzypunktowy rzut rozpaczy Darrella Harrisa nie doszedł celu.

Środkowy Asseco Prokomu rozegrał bardzo dobre zawody, notując w statystykach double-double - 14 punktów i 12 zbiórek. Najlepszy mecz w sezonie rozegrał natomiast Robert Witka, który okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem swojego teamu.

Akademicy byli o krok od wielkiego powrotu do gry. Jeszcze w połowie trzeciej kwarty koszalinianie przegrywali różnicą 17 punktów - 52:35. Od tego momentu przejęli jednak inicjatywę i byli o krok od pokonania już po raz drugi w tym sezonie, ekipy z Trójmiasta.

Mistrzowie Polski pewnie wygrali walkę na tablicach - 44:33 - co miało też swój wpływ na końcowy triumf.

Cały mecz na ławce rezerwowych spędził Ryan Richards, którego dni w klubie z Gdyni wydają się być policzone.

Po stronie Akademików 20 "oczek" wywalczył Jeff Robinson, który jako jeden z nielicznych zawodników AZS zagrał na dobrej skuteczności rzutów z gry - 8/12.

Zawodnicy z Koszalina dodatkowo niemiłosierni pudłowali w rzutach zza linii 6,75, bowiem wykorzystali zaledwie 7 z 32 rzutów, co dało zaledwie 22 procent skuteczności...

Wynik:

Asseco Prokom GdyniaAZS Koszalin 66:64 (16:13, 18:19, 22:16, 10:16)

Asseco Prokom: Robert Witka 18, Adam Hrycaniuk 14 (12 zb), Mateusz Ponitka 9, Jerel Blassingame 9, Krzysztof Roszyk 5, Piotr Szczotka 5, Rasid Mahalbasic 4, Łukasz Koszarek 2, Piotr Pamuła 0.

AZS: Jeff Robinson 20, Michael Kuebler 10, Robert Skibniewski 10, Darrell Harris 9, Sek Henry 4, Artur Mielczarek 4, Paweł Leończyk 4, Łukasz Wiśniewski 3, Igor Milicic 0,


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl