Suns postawili na Lena, dni Gortata policzone?

Piotr Szarwark

Phoenix Suns wykorzystali swój piąty wybór w pierwszej rundzie draftu 2013 na pozyskanie ukraińskiego środkowego - Alexa Lena. Czy czas Marcina Gortata w drużynie "Słońc" dobiega końca?

Alex Len to 20-letni środkowy z Ukrainy, który zdecydował się na wyjazd do USA, gdzie z powodzeniem grał w rozgrywkach akademickich dla zespołu Maryland Terrapins. W swoim ostatnim roku notował średnio 11.9 punktu oraz 7.8 zbiórki. W zestawieniach fachowców umieszczany był w pierwszej piątce draftu 2013 i rzeczywiście te przewidywania sprawdziły się. Phoenix Suns postanowili wykorzystać piąty wybór na utalentowanego centra.

- Jestem bardzo podekscytowany, że zostałem wybrany przez Phoenix. Nie mogę się doczekać, kiedy pojadę do tego miasta, spotkam moich klubowych kolegów, sztab szkoleniowy - mówił Alex Len niedługo po drafcie.

Czy to oznacza, że Marcin Gortat powinien zacząć się martwić o swoje miejsce w Suns? Niewykluczone. "Słońca" mają za sobą drugi najgorszy sezon w historii organizacji, a teraz czeka ich proces przebudowy zespołu. Jeśli wierzyć plotkom, Suns będą chcieli handlować nie tylko Polakiem, ale także Jaredem Dudley'em. Podobno też Ryan McDonough (generalny menadżer Phoenix Suns) próbował wytransferować Gortata do Portland Trail Blazers w zamian za LaMarcusa Aldridge'a, ale w Oregonie nie przystali na tę propozycję.

Z kolei nowy trener Jeff Hornacek wierzy, iż Len skorzysta jak najwięcej, dzięki treningom z Gortatem. - Marcin jest liderem tej grupy, ci goście będą odbywać wspólne treningi, co pomoże Alexowi stawać się coraz lepszym zawodnikiem. Według Hornacka istnieje duża szansa, że w kolejnych rozgrywkach obaj środkowi będą przebywać na parkiecie w tym samym czasie. - Kto wie, jak zacznie się sezon, ale czujemy, że to może być bardzo dobre połączenie, dzięki któremu nasza gra będzie się rozwijać.

Jedyny Polski zawodnik na parkietach NBA wchodzi w ostatni rok kontraktu z Phoenix. Za sezon 2013/14 zainkasuje 7,7 miliona dolarów, a potem stanie się wolnym agentem. To kolejny powód, dla którego Suns będą chcieć wymienić Gortata, bowiem jeśli nasz center nie podpisze nowej umowy w Arizonie, to Suns pozostaną z pustymi rękami.

< Przejdź na wp.pl