Drużyny z Mazowsza sprawdzą liderów - przed 20. kolejką I ligi koszykarzy

Patryk Neumann

Zbliżają się decydujące rozstrzygnięcia w rundzie zasadniczej na zapleczu Tauron Basket Ligi. W 20. kolejce cztery z pięciu czołowych drużyn zagrają bezpośrednie pojedynki.

Pierwszy hit odbędzie się w sobotę w Ostrowie Wielkopolskim. Prowadząca w tabeli BM Slam Stal podejmie czwartą Legię. Ostrowianie zgromadzili 33 punkty, a koszykarze z Warszawy tracą do nich dwa "oczka". Tylko zwycięstwo da przyjezdnym realne szanse na zakończenie rundy zasadniczej na podium. Stal przegrała ostatni pojedynek w Prudniku 60:66, czym przerwała serię czterech zwycięstw. Ostrowska twierdza w tym sezonie nie została jednak jeszcze zdobyta, a sztuki tej próbowało dziewięć ekip. Legioniści mają dodatni bilans na wyjazdach, lecz czy sprostają trudnemu zadaniu?

Team prowadzony przez Piotra Bakuna dysponuje dużym potencjałem, ale przez cały sezon zmaga się z kontuzjami i chorobami. W ostatnich trzech spotkaniach Legia pokazała jednak, że z miesiąca na miesiąc jest silniejsza, gdyż w imponującym stylu pokonała trzy niżej notowane drużyny. Wcześniej Wojskowym przychodziło to z większym trudem. Obaj sobotni przeciwnicy w ostatnich tygodniach udzielili srogich lekcji poznańskiej Politechnice. Stal zwyciężyła 107:66, a Legia 99:41. Jak będzie w bezpośrednim starciu? Pierwszy mecz ostrowianie wygrali 80:69.

Drugi ciekawy pojedynek zaplanowano na niedzielę. Wicelider z Krosna podejmie piąty Znicz Basket Pruszków. Tu również gospodarze mają dwa punkty przewagi nad najbliższym przeciwnikiem. W minionych tygodniach Miasto Szkła oraz Znicz Basket zaprezentowały wysoką formę. Ciekawie, zatem będzie wyglądało bezpośrednie starcie. Krośnianie wygrali trzy mecze z rzędu, a na swoim parkiecie pokazali wysoką skuteczność. ACK UTH Rosie Radom rzucili 101 a Spójni Stargard Szczeciński 85 punktów. Podopieczni Michała Barana do końca sezonu zasadniczego mają korzystny terminarz. Najtrudniejsze mecze zagrają u siebie i jeżeli wykorzystają ten atut, będą głównym faworytem do pierwszej lokaty.

Passa ekipy z Mazowsza trwa od czterech pojedynków. Trzy z nich zakończyły się różnicą co najmniej 20 punktów na korzyść koszykarzy prowadzonych przez Michała Spychałę. Świetną dyspozycję drużyna wygrywająca głównie w Pruszkowie potwierdziła też na parkiecie groźnych rezerw Rosy. Mocna defensywa i wysoka skuteczność w drugiej połowie zapewniła przekonujący tryumf - 85:65. W pierwszej rundzie Miasto Szkła Krosno zwyciężyło 78:66, lecz był to bardziej wyrównany mecz, niż wskazuje na to końcowy rezultat.

Teoretycznie najłatwiej z czołówki będzie miał PTG Sokół Łańcut, który wybierze się do Poznania. W pierwszym meczu między tymi ekipami team z Podkarpacia wygrał 89:64. AZS Politechnika Poznań jest groźniejsza w hali UAM, gdzie ma bilans 4-5. Czy ambitnym koszykarzom uda się sprawić kolejną niespodziankę? Będzie o to trudno, gdyż nie pokonali w tym sezonie jeszcze zespołu z górnej ósemki. Sokół wygrał trzy ostatnie mecze, lecz wystawił swoich fanów na sporą próbę nerwów. Były to zacięte końcówki a starcia z GKS-em Tychy i Zagłębiem Sosnowiec zakończyły się dogrywkami.

Ciekawie zapowiada się derbowa rywalizacja beniaminków. Jedenasty w tabeli GKS podejmie dziewiąty GTK. Gliwiczanie odnieśli w tym sezonie o dwa zwycięstwa więcej i mogą jeszcze powalczyć o ósmą lokatę. Zespół z Tychów pokazuje, że drzemie w nim potencjał. Świadczy o tym zacięty mecz w Łańcucie. Szczęście jednak znów nie uśmiechnęło się do GKS-u, który częściej w tym sezonie rozczarowywał niż zaskakiwał. Pierwszy derbowy pojedynek padł łupem GTK - 78:58.

[nextpage]

Spotkanie siódmej z dziesiątą drużyną I ligi otworzy 20. serię zmagań. Spójnia Stargard Szczeciński musi wygrać, nietylko dlatego, żeby przerwać serię trzech niepowodzeń, lecz przede wszystkim umocnić się w czołowej ósemce. Stargardzianie mają trzy punkty przewagi nad Meritumkredyt Pogonią Prudnik, a pierwszy pojedynek wygrali 67:66. Drużyna z Pomorza Zachodniego pięć z siedmiu pozostałych pojedynków rozegra u siebie. Czy wykorzysta ten atut?

Koszykarze z Prudnika potrafili już pozytywnie zaskoczyć. Ostatnio pokonali BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, a wcześniej Znicz Basket Pruszków. Między tymi meczami przegrali jednak w Poznaniu i Siedlcach. Spotkania wyjazdowe to największy problem beniaminka, który potrafi być groźny dla każdego i odrabiać nawet kilkunastopunktowe straty.

Rozgrzewka przed play-out w Siedlcach? Trzynasty SKK podejmie dwunastą Astorię. Obie drużyny dzieli punkt i w niedzielę może dojść do zamiany miejsc. Siedlczanie przegrali trzy ostatnie mecze, lecz w rundzie rewanżowej odnieśli dwa zwycięstwa. Zespół z Bydgoszczy w 2015 roku jeszcze nie wygrał. Ostatnio przegrał z Zagłębiem Sosnowiec 63:73. Co ciekawe w Bydgoszczy SKK zwyciężył 88:78 i odniósł jedyny wyjazdowy sukces. Również jednym zwycięstwem na parkiecie rywali może się pochwalić ekipa prowadzona przez Przemysława Gierszewskiego.

Ciekawie będzie na zakończenie kolejki. Szóste Zagłębie podejmie siódmą ACK UTH Rosę. Radomianie wygrali pierwszy mecz z zespołem z Sosnowca 103:85. W ostatnich tygodniach zespół z Radomia złapał jednak lekką zadyszkę i dość wysoko przegrał z Miastem Szkła Krosno oraz Zniczem Basket Pruszków. Bilans dziesięciu ostatnich spotkań Zagłębia to dziewięć zwycięstw i porażka po dogrywce w Łańcucie. Gospodarze będą, zatem faworytem niedzielnego meczu.

Terminarz 20. kolejki I ligi:

Spójnia Stargard Szczeciński - meritumkredyt Pogoń Prudnik / sobota, 14 lutego, godz. 17:00

GKS Tychy - GTK Gliwice / sobota, 14 lutego, godz. 18:00

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Legia Warszawa / sobota, 14 lutego, godz. 18:30

AZS Politechnika Poznań - PTG Sokół Łańcut / sobota, 14 lutego, godz. 20:00

SKK Siedlce - Astoria Bydgoszcz / niedziela, 15 lutego, godz. 17:00

Miasto Szkła Krosno - Znicz Basket Pruszków / niedziela, 15 lutego, godz. 18:00

Zagłębie Sosnowiec - ACK UTH Rosa Radom / niedziela, 15 lutego, godz. 19:00

< Przejdź na wp.pl