Sławomir Sikora: Rewelacyjnie się to oglądało
Sławomir Sikora, dość niespodziewanie, okazał się bohaterem spotkania z Polfarmexem Kutno. Dla sopocian było to bardzo ważne spotkanie w kontekście awansu do play-offów.
Niesamowicie wyrównana walka toczona była w sobotnie popołudnie w Hali Stulecia. Ekipy Trefla Sopot i Polfarmexu Kutno stworzyły świetne zawody, które mogły się podobać zgromadzonej publiczności. Kibice obu drużyn głośno zagrzewali swoich pupili do boju
- To były bardzo fajne zawody dla kibiców. Myślę, że każdy fan, który kupił bilet na ten mecz, nie żałuje tej decyzji. Każdy mógł być usatysfakcjonowany poziomem i dramaturgią tego meczu. Nawet gdy byłem na ławce rezerwowych, to rewelacyjnie oglądało mi się to spotkanie - podkreśla Sławomir Sikora, zawodnik Trefla Sopot.
Sopocianie w tym spotkaniu dość słabo prezentowali się w defensywie, ale po raz kolejny w tym sezonie, uratował ich atak. W samej czwartej kwarcie żółto-czarni zdobyli aż 31 punktów, co okazało się kluczowe dla losów meczu.