Materiały prasowe / Sebastian Stankiewicz / CCC Polkowice / Theresa Plaisance była wiodącą postacią CCC Polkowice

Dramat zawodniczki, fatalne wieści odnośnie Theresy Plaisance!

Krzysztof Kaczmarczyk

Theresa Plaisance od początku przygody z drużyną CCC Polkowice była jej wiodącą postacią. Niestety pojedynek 4. kolejki Basket Ligi Kobiet w Bydgoszczy przeciwko Artego na długo zapadnie w jej pamięci.

Tego obawiali się wszyscy związani z CCC Polkowice. Niestety badania kontuzjowanego kolana Theresy Plaisance potwierdziły najgorsze obawy, czyli zerwane więzadła krzyżowe.

- Wynik rezonansu jasno pokazał całkowite zerwanie więzadła krzyżowego przedniego (ACL). Z zawodniczką byliśmy na konsultacji u doktora Jacka Jaroszewskiego, który potwierdził diagnozę. Theresę czeka teraz operacja i rehabilitacja. Zabieg może być przeprowadzony w Polsce, jednak ostateczną decyzję co do miejsca jego wykonania pozostawiamy naszej zawodniczce - mówił Tomasz Ruszkowski, trener odnowy biologicznej drużyny CCC Polkowice.

To fatalna wiadomość tak dla koszykarki, jak i George'a Dikeoulakosa. W jego rotacji Plaisance odgrywała kluczową rolę i prezentowała wysoką formę na starcie sezonu 2017/2018.

Włączając pięciominutowy występ w Bydgoszczy jej statystyki w BLK wynosiły 15 punktów i 6,5 zbiórki na mecz. Miała też olbrzymi udział w przebrnięciu fazy eliminacyjnej w Eurolidze, gdzie szalała w starciach z słowackim wicemistrzem, drużyną Piestanske Cajky.

Już bez Plaisance CCC przegrało na inaugurację fazy grupowej Euroligi z ESBVA-LM , z kolei w najbliższy weekend Pomarańczowe zagrają z Wisłą CanPack Kraków.

ZOBACZ WIDEO "Biegacze" - opowieść o przekraczaniu barier 

< Przejdź na wp.pl