PAP/EPA / CJ GUNTHER / Na zdjęciu: LeBron James w barwach Cleveland Cavaliers

NBA: LeBron James był bliski triple-double, ale nie jest zadowolony ze swojej formy

Piotr Szarwark

LeBron James poprowadził Cleveland Cavaliers do zwycięstwa nad Boston Celtics na inaugurację sezonu 2017/18, ale nie był zadowolony ze swojej dyspozycji. - Jestem bez formy - mówił.

LeBron James kapitalnie rozpoczął nowy sezon w lidze NBA. Zdobył aż 29 punktów, miał też 16 zbiórek i 9 asyst, a jego Cleveland Cavaliers pokonali Boston Celtics 102:99. Tuż po meczu nie był jednak zadowolony ze swojej postawy. - Jestem bez formy. Bardzo daleko od dyspozycji, w której teraz chciałbym być - przyznał.

Przypomnijmy, że James ze względu na kontuzję kostki, opuścił cztery z pięciu meczów przedsezonowych swojego zespołu. - Uraz sprawił, że zostałem z tyłu, ale przed sobą mamy kilka meczów w krótkim czasie, więc to na pewno pomoże.

Lider Cavaliers i jeden z najlepszych zawodników w NBA nie potrafi określić, jak długo zajmie mu osiągnięcie satysfakcjonującej formy. - Dajcie mi kilka tygodni. Jeśli jestem na parkiecie, jeśli gram i nie mam żadnych problemów, kilka tygodni powinno wystarczyć. Wszystko będzie w porządku - zapewnił kibiców swojej drużyny.

Mistrzów Konferencji Wschodniej czekają teraz dwa mecze w ciągu dwóch dni. Najpierw na wyjeździe zmierzą się z Milwaukee Bucks, a potem wrócą do Ohio, gdzie podejmą Orlando Magic. 

Dla LeBrona Jamesa sezon 2017/18 jest już 15. na parkietach ligi NBA. W całej karierze notuje średnio 27,1 punktu, 7,3 zbiórki oraz 7 asyst.

ZOBACZ WIDEO Real górą w meczu finalistów ubiegłorocznej Ligi ACB
 

< Przejdź na wp.pl