Kalulatory pójdą w ruch. Czas na ostatnią kolejkę Orlen Basket Ligi

I to jest walka o każdą piłkę! Co za akcja w Eurolidze (WIDEO)

Anwil Włocławek wygrał rundę zasadniczą przed Treflem Sopot, a elitę opuszcza Muszynianka Domelo Sokół Łańcut - to przed ostatnią kolejką Orlen Basket Ligi wiadomo na pewno.

Co dalej? Trzy ekipy walczą o przewagę własnego parkietu w ćwierćfinale. To King Szczecin, Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski i Legia Warszawa.

Aktualnie wszystkie drużyny legitymują się identycznym bilansem 18 zwycięstw i 11 porażek. I jeżeli tak zakończą zmagania, to najwyżej będzie Stal, która w "małej tabelce" ma trzy wygrane (dwa z Legią i jedno z Kingiem).

ZOBACZ WIDEO: 88-latek zadziwia. Ujawnił tajemnicę dot. swojego zdrowia

Poza czwórką znajdzie się Legia, która wtedy już w pierwszej serii bez przewagi parkietu o półfinał walczyć będzie z obrońcą tytułu, czyli Kingiem.

Stołeczna ekipa ma aktualnie serię sześciu kolejnych zwycięstw, a na swojej liście m.in. Anwil Włocławek i King Szczecin. - Gramy w tym momencie najlepszą koszykówkę w Polsce. Uważam, że możemy zdobyć mistrzostwo Polski. Jestem o tym przekonany w stu procentach. Mamy najlepszy zespół w tym kraju - przyznał ostatnio w rozmowie z portalem zkrainynba.com Christian Vital, wielki lider Legii.

Co dalej? Trzy miejsca i pięciu chętnych - tak wygląda walka o play-off, gdzie o swoje walczą Polski Cukier Start Lublin, MKS Dąbrowa Górnicza, Dziki Warszawa, PGE Spójnia Stargard i WKS Śląsk Wrocław.

W Warszawie dojdzie do bezpośredniego starcia Dzików z PGE Spójnią, Śląsk na własnym parkiecie podejmie zdegradowany Muszynianka Domelo Sokół, MKS w derbach zmierzy się z Tauron GTK Gliwice, a Polski Cukier Start czeka pojedynek z rozpędzoną Legią.

Trzy z tych pięciu ekip mają po 16 zwycięstw (Start, Spójnia i Śląsk). MKS i Dziki z kolei o jedno mniej. Żeby zatem kalkulatory poszły w ruch, MKS i Dziki muszą wygrać, a ktoś z trójki Start, Spójnia czy Śląsk przegrać.

Co innego? Pomimo, że żadne rozstrzygnięcia nie zapadną we Włocławku, emocji tam nie zabraknie. Po pierwsze Anwil w derbach zmierzy się z Arriva Polski Cukier Toruń, a po raz ostatni w swojej karierze na parkiet wyjdzie Aaron Cel, którego już przed tygodniem żegnano w Arenie Toruń, gdzie pod sufitem zawisłą jego koszulka z numerem "5". Tak Twarde Pierniki uhonorowały swoją legendę.

Anwil w sobotę też przygotował dla swoich fanów nie lada gratkę. W korytarzach Hali Mistrzów powstała "Hall of Fame Klubu Koszykówki Włocławek".

Dodajmy, że wszystkie mecze ostatniej kolejki Orlen Basket Ligi rozegrane zostaną w sobotę 27 kwietnia o godz. 17:30. Faza play-off wystartuje 2 maja (w parach 1-8 i 4-5) oraz 3 maja (w parach 2-7 i 3-6).

30. kolejka Orlen Basket Liga:

Icon Sea Czarni Słupsk - Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Dziki Warszawa - PGE Spójnia Stargard
Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa
Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń
Trefl Sopot - King Szczecin
WKS Śląsk Wrocław - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Tauron GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także:
Gwiazda NBA rozbiła swoje Lamborghini. Wcześniej przegrał mecz
Mecz NBA w Polsce?! Prezes wskazał, o jakim spotkaniu marzy