Materiały prasowe / Na zdjęciu: Julia Drop

Kluczowe Polki zostają w Ślęzie. Duże aspiracje drużyny

Krzysztof Kaczmarczyk

Ślęza Wrocław pomimo wielu problemów w sezonie 2021/2022 w Energa Basket Lidze Kobiet potrafiła zaskoczyć. Teraz budowę składu na kolejne rozgrywki rozpoczęła od przedłużenia dwóch ważnych umów.

Anna Jakubiuk i Julia Drop zostają w Ślęzie Wrocław. To bardzo ważne wiadomości dla klubu ze stolicy Dolnego Śląska. Obie były pierwszoplanowymi postaciami zespołu w minionych rozgrywkach.

- Był mój najlepszy sezon, ale cały czas liczę na więcej. Moim celem jest dalszy rozwój i mam nadzieję, że w przyszłych rozgrywkach zrobię progres - przyznała Jakubiuk.

28-latka notowała w ostatnim sezonie średnio 13 punktów, 6,6 zbiórki i 1,8 asysty - wszystkie te wskaźniki były jej najlepszymi w karierze! Przyznała, że inne oferty były, ale jednak Ślęza była na pierwszym miejscu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szalała na wakacjach. I to jak!
 

Również Drop nie zamierzała zmieniać otoczenia. Co więcej nowy kontrakt obowiązywać będzie przez dwa lata.

- Chciałam odwdzięczyć się za zaufanie, którym obdarzono mnie w zeszłym sezonie - przyznała 27-letnia rozgrywająca, która wróciła do gry po poważnej kontuzji kolana i od razu dostała tak ważną rolę od trenera Arkadiusza Rusina.

Drop spędzała na parkiecie średnio niespełna 32 minut, notując w tym czasie 12,1 punktu, 5,8 asysty i 3,5 zbiórki.

- Miałyśmy trochę problemów kadrowych, a mój charakter nie pozwolił mi odpuszczać. Cieszę się, że przygotowałam się świetnie na trudy tego sezonu i moje ciało wytrzymało obciążenia - dodała.

Zobacz także:
Świetna wiadomość dla Boston Celtics. Chodzi o ich ważnego zawodnika
Young dał zwycięstwo Hawks! Fatalny powrót play-offów do Chicago

< Przejdź na wp.pl