Twitter / Leon Edwards ciężko znokautował w rewanżu Kamaru Usmana na UFC 278

Sensacja na UFC 278! "Nigeryjski Koszmar" ciężko znokautowany

Waldemar Ossowski

MMA to bardzo nieprzewidywalny sport. Kibice przekonali się o tym po raz kolejny w walce wieczoru UFC 278. Kamaru Usman pewnie zmierzał do wygranej w rewanżu z Leonem Edwardsem, ale jedno uderzenie zakończyło rządy Nigeryjczyka w wadze półśredniej.

Usman był wielkim faworytem bukmacherów przed drugim starciem z Anglikiem i świetnie wywiązywał się z tej roli. 35-latek uważany za obecnie najlepszego zawodnika UFC bez podziału na kategorie wagowe dyktował warunki w oktagonie. 

Gdy wydawało się, że Kamaru Usman po raz szósty pewnie obroni pas w kategorii półśredniej, nagle stało się coś spektakularnego. Na minutę przed końcem walki Edwards wystrzelił wysokim kopnięciem, które trafiło mistrza prosto w szczękę. To był ciężki nokaut! 

Leon Edwards zrewanżował się tym samym Kamaru Usmanowi za porażkę sprzed siedmiu lat, kiedy obaj byli na początku swojej drogi w UFC. Anglik sprawił jedną z największych sensacji w historii amerykańskiej organizacji. 

Dominacja "Nigeryjskiego Koszmaru" w kategorii półśredniej została brutalnie przerwana. Usman wcześniej był niepokonany przez ponad dziewięć lat. Wcześniej jego wyższość w UFC musieli uznać m.in. Jorge Masvidal czy Colby Covington. 

Zobacz:

Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta

ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl