Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Michał Materla

KSW 42: niespodzianka w Łodzi! Michał Materla znokautowany

Waldemar Ossowski

Ogromną niespodzianką zakończył się jeden z dwóch głównych pojedynków gali KSW 42. Weteran UFC, Scott Askham znokautował w 60 sekund Michała Materlę i zgłosił swoje aspiracje do walki o mistrzowski pas KSW w wadze średniej.

Askham szybko znalazł sposób na Polaka. Zawodnik z Wielkiej Brytanii błyskawicznie naruszył Michała Materlę w stójce, okopując mocnymi low-kickami wątrobę byłego mistrza KSW. "Cipao" co prawda próbował sprowadzić przeciwnika do parteru, ale ten nie dał się złapać i ponownie wystrzelił mocnym kopnięciem w stronę Materli, który padł na matę klatki. 

Scott Askham rozpoczął zawodową karierę od serii 12 wygranych pojedynków z rzędu. W UFC Anglik stoczył sześć walk, a przed podpisaniem kontraktu z KSW rozprawił się z cenionym Lukiem Barnattem. Ponad 60 proc. swoich walk 29-latek zwyciężył przez nokaut. 

Dla Materli porażka z Askhamem przerwała serię jego trzech wygranych z rzędu w KSW. Nokaut, jaki szczecinianin, otrzymał w Łodzi znacznie też oddalił go od rewanżu z Mamedem Chalidowem o pas mistrzowski w wadze do 84 kg.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce": zobacz najlepsze poddania 2017 roku w KSW 

< Przejdź na wp.pl