Instagram / Na zdjęciu: Dorota Jurkowska i Jan Błachowicz

Z ukochaną przy piwie. Tak Błachowicz świętował wygraną w UFC

Robert Czykiel

Jan Błachowicz po długich przygotowaniach do gali UFC w końcu mógł się zrelaksować w towarzystwie ukochanej kobiety. Po zwycięstwie z Jimim Manuwą prosta przyjemność sprawiła mu mnóstwo frajdy.

Londyńską galę UFC Fight Night 127 polscy kibice jeszcze długo będą wspominać. Jan Błachowicz dał nam wiele powodów do radości, bo wygrał trzecią walkę z rzędu. Tym razem udanie zrewanżował się Jimiemu Manuwie za porażkę sprzed trzech lat. Polski wojownik wyraźnie przeważał w tym starciu i sędziowie jednogłośnie wskazali jego zwycięstwo.

35-latek po werdykcie krzyczał z radości. Trudno się dziwić, bo w UFC powoli wyrasta na czołowego fightera kategorii półciężkiej. Teraz jednak przyszedł czas na świętowanie i odpoczynek.

Na gali Jankowi towarzyszyła życiowa partnerka. To właśnie z Dorotą Jurkowską uczcił zwycięstwo kuflem piwa. Pochwalił się tym na Instagramie.

- Moje najlepsze wsparcie. Zawsze ze mną, nieważne, co by się działo. Dziękuję ci Dorota - pisze nasz wojownik.

Partnerka Błachowicza jest siostrą Łukasza Jurkowskiego. Obaj fighterzy od lat się przyjaźnią, a "Juras" nawet poleciał do Londynu i stał w narożniku swojego przyjaciela.

ZOBACZ WIDEO KSW 42: Gamrot zachwycony własnym zwycięstwem i zszokowany porażką Materli 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl