Instagram / Na zdjęciu: Karolina Kowalkiewicz

Złożyła życzenia z okazji święta i się zaczęło. "Skąd tyle zawiści"

Robert Czykiel

Święto Niepodległości niestety wciąż dzieli Polaków. Widać to na przykład w komentarzach pod wpisami sportowców, którzy celebrują ten wyjątkowy dzień. Karolina Kowalkiewicz aż się wściekła.

W czwartek portale społecznościowe w Polsce zostały zdominowane przez narodowe symbole. 11 listopada w całym kraju obchodziliśmy Święto Niepodległości. Także sportowcy chętnie chwalili się, w jaki sposób celebrują ten dzień.

Karolina Kowalkiewicz zamieściła galerię zdjęć, na których jest z biało-czerwoną flagą. Zamieściła także wpis na temat wyjątkowego święta.

"Polska. Oby zawsze była niepodległa, demokratyczna, kochana przez obywateli, otwarta na świat, tolerancyjna, piękna, wielka i wspaniała. Taka o jaką walczyli nasi przodkowie" - napisała na Facebooku.

Wojowniczka MMA nie przewidziała jednego. W komentarzach momentalnie wylał się "hejt", a internauci zaczęli dyskutować na tematy polityczne. Kowalkiewicz w pewnym momencie się oburzyła.

"Czytam te niektóre komentarze… i tak się zastanawiam skąd w Was tyle zawiści, złości i pesymizmu. To od nas zależy jak będzie wyglądać nasz świat, nasza ojczyzna. To od nas zależy czy coś się zmieni na lepsze czy na gorsze, ale zmiany należy zacząć od siebie. Wiadomo, że jedna osoba świata nie zmieni, ale zmieniając coś w sobie i we własnym otoczeniu mamy wpływ na innych, którzy też będą coś zmieniać i wpływać na kolejne osoby… małymi kroczkami do celu… Naprawdę tak ciężko jest być miłym dla drugiego człowieka?" - skomentowała była zawodniczka UFC.

Piękny gest. Paulo Sousa skierował ważne słowa dla Polaków >>

Klepacka zwróciła się do fanów. "Kochani" >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: olbrzymie święto na ulicach! Te obrazki robią wrażenie
 

< Przejdź na wp.pl