Webber jako pierwszy przetestuje nowy bolid Red Bulla

Łukasz Żaguń

Z pierwszych przedsezonowych testów zrezygnowała między innymi ekipa Red Bulla. Kierowcy tej stajni pojawią się dopiero na torze Jerez. Wiadomo już, że jako pierwszy nowy bolid poprowadzi Mark Webber.

W przeciwieństwie do innych zespołów, ekipa Red Bulla postanowiła zrezygnować z testów w Walencji, które rozpoczną się już w poniedziałek. Czas ten ma być wykorzystany na doskonalenie bolidu. Światło dzienne nowy samochód Red Bulla ujrzy podczas testów na torze Jerez. Kierowcą, który jako pierwszy zasiądzie w kokpicie tego bolidu będzie Mark Webber.

Australijczyk będzie testował nowe auto przez dwa dni (10 i 11 lutego). Z kolei jego partner z zespołu - Sebastian Vettel otrzyma tę możliwość podczas dwóch ostatnich dni (12 i 13 lutego). Rzecz jasna nie ma wątpliwości co do tego, że taki podział jest sprawiedliwy.

Adrian Newey tłumaczy, dlaczego zespół opuści testy w Walencji. - Chcieliśmy poświęcić jak najwięcej czasu na badania i rozwój samochodu. Uznaliśmy, że bolid jest ewolucyjny, stąd nie musimy spieszyć się w kwestii ustalenia bazowej koncepcji samochodu. Tak jak powiedziałem, chcieliśmy poświęcić najwięcej czasu na badania - mówi Newey.

Szef Red Bulla - Christian Horner odniósł się z kolei do spekulacji na temat ewentualnych testów starym bolidem zespołu. - Ze względu na ograniczoną ilość opon do dyspozycji zespołów, nie ma sensu używać RB5. Opony te zaoszczędzimy na to, by osiągnąć jak najlepszą jakość podczas naszych trzech testów, w których wystartujemy - tłumaczy Horner.

Podobnie jak zespół Red Bulla ze startu w Walencji zrezygnowała ekipa Force India. Wszystko wskazuje na to, że na pierwszych przedsezonowych testach nie pojawi się też żaden z czterech nowych teamów.

< Przejdź na wp.pl