Maradona ma problemy

Michał Gąsior

W Przeglądzie Sportowym czytamy, że Diego Maradona najprawdopodobniej może cierpieć na lęk wysokości, bo ostatnie dwa mecze prowadzona przez niego reprezentacja Argentyny przegrała na obiektach położonych około 3000m. n. p.m.

W środę reprezentacja Argentyny zawitała do ekwadorskiego Quito, które położone jest 2800m. n. p.m. Po raz kolejny podopieczni Diego Maradony udowodnili, że na znacznych wysokościach nie potrafią skutecznie rywalizować. Przegrali bowiem 0:2 z gospodarzami i są w co raz trudniejszej sytuacji. Dwa miesiące temu na wysokości 3600m. również pozostali bez punktów - w kompromitującym stylu ulegli 6:1 Boliwii. Wówczas zarzucono Maradonie, że należycie nie przygotował swoich piłkarzy do meczu. Do La Paz kadrowicze przyjechali dopiero w dniu meczu i nie mieli czasu na aklimatyzację. El Diego zapewniał, że wyciągnął wnioski z tej lekcji.

Kilka tygodni temu wysłał swoich współpracowników do Ekwadoru, by cy poznali warunki tam panujące i określili, jak najlepiej przystosować się do warunków. Argentyńczycy przyjechali też dzień wcześniej, ale to wszystko i tak nie pomogło. - Wiedzieliśmy czego się spodziewać po Ekwadorze. Taktycznie, fizycznie i mentalnie kontrolowaliśmy ten mecz - tłumaczył Maradona. Więc dlaczego przegrał? - Taki jest futbol. Jeśli samemu nie wykorzystuje się okazji do strzelenia gola, to potem trzeba wyciągać piłkę z własnej siatki - skwitował.

< Przejdź na wp.pl