Getty Images / Pedro Salado / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Oficjalnie: Tak będzie wyglądać nowa Liga Mistrzów

Arkadiusz Dudziak

Liga Mistrzów w przyszłym roku przejdzie ogromną rewolucję. Zwiększy się m.in. liczba drużyn, która będzie uczestniczyła w europejskich pucharach. To znakomita wiadomość dla polskich klubów.

Format Ligi Mistrzów, w którym w fazie grupowej 32 drużyny były podzielone na osiem czterozespołowych grup odchodzi do lamusa. UEFA ogłosiła ogromne zmiany, które wejdą w życie już od sezonu 2024/2025.

Przede wszystkim w fazie zasadniczej zagra 36 zespołów. Nie będą one już podzielone na grupy, ale wszyscy trafią do jednej wspólnej. W Lidze Mistrzów każdy zespół wylosuje ośmiu rywali z czterech ustalonych wcześniej koszyków. 

Mecze będą liczone do łącznej tabeli. Osiem najlepszych klubów od razu awansuje do 1/8 finału rozgrywek. Z kolei zespoły z miejsc 9-24 w specjalnej rundzie barażowej będą biły się o pozostanie w Champions League. Ekipy z lokat 25-36 odpadną z gry w europejskich pucharach. Nie będzie więc możliwości "spadku" z Ligi Mistrzów do Ligi Europy, jak to miało miejsce w poprzednich latach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ on to zrobił. Stadiony świata! 

Ciekawe i może ważniejsze dla polskich drużyn jest to, że ogromne zmiany dotkną także pozostałe rozgrywki. Liga Europy oraz Liga Konferencji Europy zostaną powiększone do 36 zespołów i będą działać na tych samych zasadach. W tej ostatniej w fazie grupowej zespoły podzielone zostaną na 6 koszyków i zagrają tylko 6 meczów.

To dobra informacja także dla polskich drużyn, bo reforma oznacza aż 12 nowych miejsc w fazie zasadniczej europejskich pucharów, w tym także w Champions League. Być może po raz drugi w przeciągu 29 lat zobaczymy mistrza Polski wśród najlepszych w reformie.

Czytaj więcej:
Legenda światowej piłki apeluje: Nie skreślajcie jeszcze Lewandowskiego

< Przejdź na wp.pl