PZPN nie wierzył w Lecha?
Pracowita wiosna czeka Lecha Poznań. Kolejorzowi słabo wiedzie się w lidze, ale awans do europejskich pucharów może zapewnić sobie dzięki zwycięstwu w Pucharze Polski. Jest jednak problem - czytamy w Przeglądzie Sportowym.
Otóż terminy rozegrania Pucharu Polski pokrywają się z meczami Ligi Europejskiej. Jak Lech wykorzysta wszystkie wolne terminy na przełomie lutego i marca to rozegra nawet 10 spotkań w ciągu 30 dni!
Kolejorz nie dotarł jeszcze do 1/8 finału LE, ale jeśli tak się stanie, to wówczas będzie zbieżność dat z ćwierćfinałami krajowego Pucharu (Lech gra z Polonią Warszawa). Polski Związek Piłki Nożnej musi działać szybko. Już przełożono pierwszy mecz PP na 19-20 lutego, czyli tydzień przed startem ligi. Rewanż będzie musiał zostać rozegrany pomiędzy starciami poznaniaków w Lidze Europejskiej.
Źródło: Przegląd Sportowy.