Najliczniejszą reprezentację na mistrzostwach ma Lech Poznań, który wysłał do Niemiec Bartosza Salamona (Polska), Mihę Blazicia (Słowenia) oraz Nikę Kwekweskiriego (Gruzja).
Po jednym zawodniku na turniej pojechało z Pogoni Szczecin (Polak Kamil Grosicki), Cracovii (Gruzin Otar Kakabadze), Jagiellonii Białystok (Polak Taras Romanczuk), Rakowa Częstochowa (Rumun Bogdan Racovitan) oraz Górnika Zabrze (Słoweniec Erik Janza).
PKO Ekstraklasa zaliczana jest grupy, w której kluby za każdy dzień pobytu swojego zawodnika na czempionacie Starego Kontynentu otrzymują po ok. 3333 euro.
Pobyt liczony jest od 10. dnia przed pierwszym meczem do 1. dnia po odpadnięciu kadry danego piłkarza z imprezy. To oznacza, że w przypadku drużyn, które zakończyły udział na fazie grupowej (czyli m. in. Polski), kluby reprezentantów otrzymają równowartość 21 dniówek od UEFA.
Występ w pierwszej części zmagań jednego gracza to zatem zarobek dla jego pracodawcy w wysokości niemal 70 tys. euro. To oznacza, że Lech już może być pewny otrzymania od UEFA co najmniej 210 tys. w unijnej walucie (przy obecnym kursie to ponad 906 tys. zł), zaś na konta Pogoni, Cracovii, Jagiellonii, Rakowa i Górnika trafi po 70 tys. euro (ponad 302 tys. zł).
Te kwoty ostatecznie będą jednak wyższe, bowiem Gruzja (Kwekweskiri, Kakabadze), Słowenia (Blazić, Janza) i Rumunia (Racovitan) awansowały do 1/8 finału, co oznacza, że ich pobyt na Euro 2024 przedłuży się co najmniej o kilka dni.
Łączne zarobki polskich klubów na uczestnictwie ich zawodników w Euro 2024 przekroczą zatem 2,5 mln zł.
Najmniej do tego tortu dołożą "Biało-Czerwoni", bo oni - w odróżnieniu od Gruzinów, Słoweńców oraz Rumunów - odpadli z rywalizacji już po fazie grupowej.
Faza pucharowa Euro 2024 rusza w sobotę 29.06. Oto pary 1/8 finału:
Szwajcaria - Włochy (29.06, g. 18:00, Berlin)
Niemcy - Dania (29.06, godz. 21:00, Dortmund)
Anglia - Słowacja (30.06, godz. 18:00, Gelsenkirchen)
Hiszpania - Gruzja (30.06, godz. 21:00, Kolonia)
Francja - Belgia (1.07, godz. 18:00, Duesseldorf)
Portugalia - Słowenia (1.07, godz. 21:00, Frankfurt)
Rumunia - Holandia (2.07, godz. 18:00, Monachium)
Austria - Turcja (2.07, godz. 21:00, Lipsk)
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Raport z Niemiec. Gospodarze szykują się do fazy pucharowej. Organizacyjnie jest wiele do poprawy