Niechlubne wyróżnienie dla Peszki, dostał nagrodę... Joeya Bartona

Konrad Kostorz

Angielski The Guardian, podsumowując sezon Bundesligi, nie zapomniał o alkoholowym wybryku Sławomira Peszki. Pozytywne wyróżnienia zebrali natomiast Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek.

Znany niemiecki dziennikarz Raphael Honigstein, korespondent The Guardian i Sueddeutsche Zeitung, podsumowując sezon Bundesligi, przyznał Sławomirowi Peszce nagrodę Joeya Bartona - byłego zawodnika Manchesteru City i Newcastle (obecnie QPR) słynącego ze sprawiania kłopotów wychowawczych. Niedawno enfant terrible angielskiego futbolu został zawieszony na 12 meczów ligowych za brutalne i niesportowe faule w spotkaniu z Man City.

Jak uzasadniono niechlubne wyróżnienie dla zawodnika FC Koeln? "To samotne i wrogie miejsce pozbawione światła i pełne dziwnych ludzi, którzy zostawią cię, gdy ty odwrócisz się do nich plecami. Sławomir Peszko w ten sposób mógł przekonująco tłumaczyć, że szczerze próbował się przystosować do życia w drugiej lidze, gdy spędził sobotnią noc w policyjnej celi. W FC Koeln jednak nikt nie widział zabawnej strony tego wydarzenia. Polski pomocnik pod wpływem alkoholu zaatakował kierowcę taksówki - chciał jechać do Duesseldorfu o 12 w nocy, prościej byłoby zrozumieć, gdyby to kierowca zaatakował jego - i został zatrzymany, aby wytrzeźwieć. Następnego dnia przeprosił, zapłacił 25 tysięcy euro kary i został zawieszony na jeden mecz" - podsumowano.

Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski trafili natomiast do najlepszej jedenastki sezonu według Honigsteina. Przyznanych zostało wiele nagród za ciekawe i zabawne sytuacje z zakończonych rozgrywek. Wyróżnienie za najlepszy transparent otrzymali kibice FC Koeln, którzy na banerze napisali: "Żegnaj, Poldi. Gdybyśmy mogli, też byśmy odeszli".

< Przejdź na wp.pl