Zakleiliśmy dziury w serze - komentarze po meczu Zagłębie Lubin - Znicz Pruszków (2:0)

Malwina Nowak

KGHM Zagłębie Lubin grało dla Mate Lacica. Wygrany mecz ze Zniczem Pruszków to prezent urodzinowy dla piłkarza Miedziowych. O mały włos solenizant nie podarowałby bramki drużynie rywala, na szczęście dla lubinian mecz skończył się "na zero" z tyłu.

Jacek Grembocki (trener Znicza Pruszków): Zagłębie to zdecydowanie najlepszy zespół w I lidze, chociaż nie widziałem jeszcze Widzewa, ale z tych drużyn, które oglądałem najlepiej zaprezentowało się Zagłębie w tej nowej I lidze. Murowany kandydat do awansu. Moim chłopcom na pewno nie mogę odmówić ambicji. Jeżeli chodzi o umiejętności, to w tej chwili jesteśmy na takim etapie, na jakim jesteśmy. Mamy wielu młodych chłopców z niższych lig. Zagłębie zdecydowanie wygrało i było lepsze. Gdybyśmy mieli szczęście, to może troszeczkę statystycznie lepiej by to wypadło, gdyby Paluchowski strzelił na 2:1. Gratuluję zwycięstwa.

Dariusz Fornalak (trener Zagłębia Lubin): To prezent urodzinowy dla Mate Lacica. To jest komentarz do mojego meczu. I jeszcze jedno zdanie: zakleiliśmy dzisiaj dziury w serze… Bałem się, że ten prezent urodzinowy dla Mate Lacica miałby wisienkę, którą sam włożyłby sobie na ten tort. Dobrze się stało, że nie straciliśmy tej bramki.

< Przejdź na wp.pl