Fatalny bilans Ryszarda Wieczorka w Górniku Zabrze. Trener ciągnie drużynę na dno...

Marcin Ziach

Odkąd 12 listopada 2013 roku Ryszard Wieczorek przejął drużynę Górnika Zabrze prowadził drużynę z Roosevelta w dziewięciu meczach ligowych. Bilans tych spotkań jest dla śląskiego zespołu fatalny.

Górnik Zabrze fatalnie rozpoczął rundę wiosenną w T-Mobile Ekstraklasie. W czterech tegorocznych meczach ligowych górnicza drużyna zdobyła zaledwie jeden punkt po remisie z Koroną Kielce i trzech porażkach z KGHM Zagłębiem Lubin, Legią Warszawa i Zawiszą Bydgoszcz.

Jeszcze gorzej przedstawia się tegoroczny bilans bramkowy Trójkolorowych pod wodzą szkoleniowca z Wodzisławia Śląskiego. Zabrzanie zdobyli jedną i stracili aż dziewięć bramek (po trzy w każdym przegranym meczu).

Patrząc na bilans Górnika od pierwszego meczu pod wodzą Wieczorka wygląda on niewiele lepiej. Śląska drużyna rozegrała ogółem dziewięć meczów ligowych, zdobywając w nich osiem punktów.

Fatalnym bilansem legitymuje się Ryszard Wieczorek w roli trenera Górnika Zabrze
Dwa mecze zabrzanie wygrali (po 3:2 z Widzew Łódź i Podbeskidziem Bielsko-Biała), dwa zremisowali (z Lechią Gdańsk i Koroną) oraz aż pięć przegrali (do trzech wiosennych porażek dochodzą jesienne derbowe klęski z Piastem Gliwice i Ruchem Chorzów). Stosunek bramkowy jest równie beznadziejny i wynosi 7-15.

Jak kadencja Wieczorka w Górniku wygląda procentowo? W Zabrzu trener pracuje od 115 dni. Śląska drużyna przegrała przez ten czas 55,5 proc. meczów ligowych. Po 22,2 proc. pojedynki zremisowała i wygrała. Do siatki rywala piłkarze Trójkolorowych trafiali średnio co blisko 116 minut, zaś bramkę tracili średnio co 54 minuty.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Ponadto - co godne uwagi - kontuzjowanych obecnie jest jedenastu piłkarzy drużyny z Roosevelta. Trudno jednak rozsądzić czy w tym wypadku decydujący był zwykły niefart czy błąd w prowadzeniu drużyny przez sztab szkoleniowy.

Gorszym bilansem od Górnika legitymują się tylko trzy zespoły. Po sześć punktów zdobyły przez ten czas Śląsk Wrocław i Cracovia, zaś dwa punkty zdobył Widzew Łódź. Wszystkie te drużyny mają jednak od zabrzan rozegrany mecz mniej.

< Przejdź na wp.pl