Mistrz i wicemistrz Izraela kuszą Maora Meliksona

Maciej Kmita

Nie tylko Legia Warszawa jest zainteresowana pozyskaniem byłego gwiazdora Wisły Kraków Maora Meliksona. Parol na 30-letniego pomocnika zagięli też mistrz i wicemistrz Izraela.

Maor Melikson występował przy Reymonta 22 od stycznia 2011 roku do stycznia 2013 roku. Dla Białej Gwiazdy rozegrał 62 oficjalne mecze, w których strzelił 9 bramek i zanotował 19 asyst. Zdobył z krakowianami mistrzostwo Polski 2011. W styczniu 2013 roku został sprzedany do francuskiego Valenciennes FC, z którym w minionym sezonie spadł z Ligue 1 i który zamierza opuścić. Bilans jego francuskiej przygody jest słabszy - to 5 goli i 7 asyst w 54 występach.

Jego kontrakt z klubem jest ważny jeszcze przez rok, ale Francuzi chcą zejść z kosztów, więc mogą sprzedać Izraelczyka po okazyjnej cenie - mówi się o 200 tys. euro. Wisła w styczniu 2011 roku zapłaciła za niego Hapoelowi Beer Szewa ok. 700. tys. euro, a Valenciennes wyłożyło za niego 900 tys. euro.

Zainteresowanie Legii Meliskonem oficjalnie potwierdził szef departamentu skautingu stołecznego klubu Michał Żewłakow: - Melikson to piłkarz, który na polskich boiskach udowodnił, że ma odpowiednią klasę, by być czołową postacią w naszej lidze. Nie ukrywam, że taki zawodnik przydałby nam się w Legii. Jest to ktoś, kto podniósłby jakość drużyny. Maor jest kreatywny, jest w dobrym wieku i gdybyśmy pozyskali takiego piłkarza, bylibyśmy jeszcze mocniejsi. Badamy sytuację i jest szansa, żeby wszystko się powiodło.

Jak informuje walla.co.il, Melikson może liczyć w Legii na 250 tys. euro rocznie, co nie jest dla niego zbyt kuszącą perspektywą, a Maccabi Tel Awiw i Hapoel Beer Szewa, czyli aktualny mistrz i wicemistrz Izraela, proponują mu wyższe zarobki. Poza tym żądania zmieniło też Valenciennes, które oczekuje za swojego zawodnika 600 tys. euro.

< Przejdź na wp.pl