Angel Di Maria poprosił o odejście z Realu, Królewscy wciąż liczą na Argentyńczyka

Igor Kubiak

Carlo Ancelotti przyznał na konferencji prasowej, że Angel di Maria sam wyraził chęć opuszczenia klubu. Ewentualne pozostanie Argentyńczyka, nie będzie jednak stanowiło żadnego problemu dla trenera.

Przybycie Jamesa Rodrigueza na Santiago Bernabeu rozpoczęło transferowe doniesienia na temat Angela di Marii. Okazuje się, że miały one więcej niż ziarnko prawdy, ponieważ sam Argentyńczyk poprosił Real Madryt o możliwość opuszczenia Santiago Bernabeu. Skrzydłowy był najpoważniej łączony z Paris Saint-Germain i Manchesterem United, ale wciąż pozostaje w stolicy Hiszpanii, gdzie kibice i koledzy z drużyny namawiają go na dalszą grę w zespole zdobywcy Ligi Mistrzów.

- Di Maria jest piłkarzem Realu do końca okienka. Jestem zaskoczony, czytając, że pojawiają się różnice zdań pomiędzy klubem i moją osobą. Nie ma żadnej różnicy, obie strony są tego samego zdania. Di Maria sam poprosił klub o odejście i odrzucił ofertę z naszej strony. Teraz on musi rozwiązać swoją sytuację. Jeśli nie znajdzie rozwiązania, pozostanie z nami i nie będzie to stanowiło żadnego problemu - wyjawił na konferencji prasowej trener Carlo Ancelotti.

Z odejściem łączony jest również Sami Khedira, który nie pojawił się nawet na ławce rezerwowych w meczach Królewskich z Sevillą i Atletico Madryt. - Ma ważny kontrakt przez rok i odrzucił możliwość przedłużenia. Jest to jednak trochę inna sytuacja, ponieważ nie prosił o odejście - wyjawił włoski szkoleniowiec.

< Przejdź na wp.pl