Premier League: Mistrz pokazał klasę! Liverpool bez szans na Etihad Stadium!

Szymon Mierzyński

Manchester City demonstruje kapitalną formę na początku sezonu. Mistrz Anglii odniósł drugie zwycięstwo, tym razem nie dając szans Liverpoolowi! Goście polegli dość gładko, bo popełniali proste błędy.

Od samego początku nie można było narzekać na brak emocji. Pojedynek był wyrównany i toczony w szybkim tempie. The Reds do pewnego momentu nie ustępowali gospodarzom, lecz w 41. minucie zaliczyli brzemienną w skutkach pomyłkę. Dejan Lovren uprzedził Davida Silvę, strącając piłkę w kierunku Alberto Moreno, ale debiutant w szeregach przyjezdnych zachował się beznadziejnie i w ogóle nie ruszył do tego zagrania. Efekt? Futbolówkę przejął Stevan Jovetić i mocnym strzałem z ostrego kąta pokonał Simona Mignoleta.

Ta bramka uskrzydliła gospodarzy i w 55. minucie było już 2:0. Jovetić cudownym podaniem piętą zainicjował akcję, którą sam wykończył kompletując dublet. Czarnogórzec trafił do siatki po płaskim dośrodkowaniu Samira Nasriego. Już po chwili były zawodnik ACF Fiorentiny mógł mieć na koncie hat-trick, lecz spudłował z najbliższej odległości po tym jak sprytnie miejsce zrobił mu Edin Dzeko.

Liverpool próbował coś wskórać, ale był nieskuteczny z przodu, natomiast w 69. minucie kolejny raz nie popisał się w obronie. Wystarczyło jedno podanie w tempo Jesusa Navasa. Sergio Aguero, który pojawił się na murawie chwilę wcześniej, bez trudu uciekł Lovrenowi i pokonał Mignoleta płaskim uderzeniem z ostrego kąta. To nie była idealna próba i bramkarz The Reds mógłby obronić, gdyby nie był fatalnie ustawiony. Odkrył jednak cały krótki róg.

Po trzech zabójczych ciosach zespołu Manuela Pellegriniego stało się jasne kto w tym pojedynku zgarnie komplet oczek. Gości z Anfield stać było jedynie na gola honorowego. Padł on po samobójczym strzale Pablo Zabalety. Argentyńczyk chciał wybić piłkę po tym jak Joe Hart obronił uderzenie z bliska Rickiego Lamberta. Interweniował jednak na tyle niefortunnie, że golkiper Man City wygarniał futbolówkę już zza linii bramkowej.

Zespół Brendana Rodgersa zaliczył drugi z rzędu przeciętny występ, lecz o ile w ubiegłotygodniowym starciu z Southampton udało mu się sięgnąć po komplet oczek, to na Etihad Stadium nie miał na to żadnych szans. Mistrz Anglii natomiast demonstruje na starcie rozgrywek bardzo wysoką formę. To druga pewna wygrana The Citizens, którzy wcześniej pokonali na wyjeździe Newcastle United.

Manchester City - Liverpool FC 3:1 (1:0)
1:0 - Stevan Jovetić 41'
2:0 - Stevan Jovetić 55'
3:0 - Sergio Aguero 69'
3:1 - Pablo Zabaleta (sam.) 83'

Składy:

Manchester City: Joe Hart - Pablo Zabaleta, Vincent Kompany, Martin Demichelis, Gael Clichy, Samir Nasri, Yaya Toure, Fernando, David Silva (65' Jesus Navas), Stevan Jovetić (80' Fernandinho), Edin Dzeko (68' Sergio Aguero).

Liverpool FC: Simon Mignolet - Glen Johnson, Martin Skrtel, Dejan Lovren, Alberto Moreno, Jordan Henderson, Steven Gerrard, Joe Allen (74' Emre Can), Philippe Coutinho (60' Lazar Marković), Daniel Sturridge, Raheem Sterling (79' Rickie Lambert).

Żółte kartki: Yaya Toure (Man City) oraz Emre Can (Liverpool).

Sędzia: Michael Oliver.

Widzów: 45 471.
 
Źródło: Foto Olimpik/x-news

< Przejdź na wp.pl