Hurraoptymizm opuścił kibiców Lechii Gdańsk?

Bartosz Wiśniewski

Podczas ostatniego meczu Lechii Gdańsk na PGE Arenie na trybunach obecnych było 25 259 widzów. W najbliższy weekend kibiców biało-zielonych będzie znacznie mniej. Opuścił ich hurraoptymizm?

Rekord frekwencji na meczach Lechii Gdańsk na PGE Arenie pozostaje bez zmian. 14 sierpnia 2011 roku spotkanie biało-zielonych z Cracovią Kraków zobaczyło 34 444 widzów. Była to inauguracja gdańskiego stadionu.

Od tamtego czasu kibice Lechii nie są w stanie zbliżyć się do tego rekordu. W poprzednim sezonie rekord frekwencji na PGE Arenie padł podczas spotkania z Górnikiem Zabrze (24 276 osób). 

W sezonie 2014/2015 dobre wyniki w pierwszej fazie rozgrywek oraz ambicje sięgające gry w europejskich pucharach przyczyniły się do kolejnej wysokiej frekwencji na PGE Arenie. Na mecz z Lechem Poznań przybyło 25 259 ludzi, co jest tegorocznym rekordem w T-Mobile Ekstraklasie. 

Teraz biało-zieloni zmierzą się z Ruchem Chorzów. Organizatorzy spotkania nie spodziewają się jednak ogromnego napływu fanów. Do wtorku sprzedanych zostało 5 tysięcy wejściówek, a ostatecznie w niedzielę na obiekcie ma zasiąść 15 tysięcy ludzi.  

Podopieczni Joaquima Machado w ostatnim czasie doznali porażki zarówno z Lechem, jak i Wisłą Kraków. Udało im się odbić od dna w Bydgoszczy i wygrać 2:0 z tamtejszym Zawiszą. Obecnie zajmują 6. pozycję i mają na swoim koncie 10 oczek.

< Przejdź na wp.pl