Henning Berg: W tym meczu było niemal wszystko

Kamil Kołsut

Legia Warszawa po efektownym meczu pokonała Śląsk Wrocław. - Dostarczyliśmy kibicom dużo rozgrywki. Może nawet trochę więcej, niż bym chciał - mówi trener mistrzów Polski, Henning Berg.

W sobotni wieczór przy Łazienkowskiej padło aż siedem bramek. Obie drużyny dały popis strzeleckiej inwencji i beztroski w defensywie. W finalnym rozrachunku o jedno trafienie lepsi okazali się gospodarze, po trzy punkty równie dobrze mógł jednak sięgnąć Śląsk.

- To był mecz, w trakcie którego wydarzyło się niemal wszystko, do czego może dojść w futbolu. Zabrakło tylko rzutu karnego i czerwonej kartki - przyznaje Berg. - Dostarczyliśmy kibicom dużo rozgrywki. Może nawet trochę więcej, niż bym chciał. Cieszę się, że zwyciężyliśmy, choć nie graliśmy na sto procent naszych możliwości.

Jedną z bramek strzelił Legii Sebastian Mila. - Wiedzieliśmy, na co go stać, ale nie do końca realizowaliśmy nasze założenia taktyczne - wyjaśnia Berg. Mimo straty trzech goli Norweg z wyniku jest jednak zadowolony. - Potrzebowaliśmy takiego spotkania, w takim tempie, żeby wrócić do odpowiedniego rytmu. Dobrze rokujemy przed czwartkowym starciem z Lokeren.

< Przejdź na wp.pl