Cierpliwa Lechia udowodniła wyższość - relacja z meczu Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk

Szymon Mierzyński

Pogoń dobrze zaczęła mecz z Lechią, ale w przekroju 90 minut goście byli zespołem lepszym i znalazło to odzwierciedlenie w ostatecznym wyniku. Komplet oczek pojechał do Gdańska.

Od pierwszych minut nieco więcej z gry mieli przyjezdni, ale cios zadała Pogoń. Tuż po upływie kwadransa Sebastian Rudol przedłużył dośrodkowanie z rzutu rożnego i głową z najbliższej odległości do siatki trafił Łukasz Zwoliński.

Mimo objęcia prowadzenia zespół Czesława Michniewicza prezentował się przeciętnie. To lechiści prowadzili grę i zdecydowanie częściej gościli pod polem karnym rywala. Szwankowało u nich jednak wykończenie. Tymczasem w 34. minucie Portowcy mogli skarcić przeciwnika po raz drugi, lecz z rzutu wolnego minimalnie pomylił się Adam Frączczak.

Po przerwie napór gdańszczan był już ogromny i w końcu obrona Portowców "pękła". W 62. minucie Stojan Vranjes przeprowadził świetną szarżę, w idealnym momencie zagrał na czystą pozycję do Antonio Colaka, a ten wykonał egzekucję w sytuacji sam na sam z Radosławem Janukiewiczem.

Już po chwili Lechia prowadziła 2:1! Gol padł tym razem po strzale Vranjesa z rzutu karnego podyktowanego za faul Mateusza Matrasa na Colaku. To była czysta pozycja, zatem defensor Pogoni otrzymał czerwoną kartkę. Janukiewicz mógł uratować swój zespół, bo po strzale z "wapna" miał już futbolówkę na rękach, nie zdołał jej jednak odbić.

Osłabieni szczecinianie wyraźnie stracili animusz i rywale to wykorzystali, zdobywając jeszcze jedną bramkę. W 73. minucie Bruno Nazario idealnie obsłużył Gersona, a ten dopełnił formalności lekkim, choć bardzo precyzyjnym strzałem z kilku metrów.

Gospodarze próbowali jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki i momentami prezentowali się nawet lepiej niż wtedy, gdy grali w pełnym składzie. Więcej goli jednak nie padło i komplet oczek pojechał do Trójmiasta.

Lechia zagrała w Szczecinie bardzo dobre zawody. Zaprezentowała poukładany futbol, była też cierpliwa i została za to wynagrodzona. Teraz ma sześć punktów straty do liderującego Lecha Poznań.

Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 1:3 (1:0)
1:0 - Łukasz Zwoliński 16'
1:1 - Antonio Colak 62'
1:2 - Stojan Vranjes (k.) 65'
1:3 - Gerson 73'

Składy:

Pogoń Szczecin: Radosław Janukiewicz - Sebastian Rudol, Wojciech Golla, Mateusz Matras, Hubert Matynia (68' Kamil Wojtkowski), Rafał Murawski, Michał Walski (70' Takafumi Akahoshi), Dominik Kun (79' Karol Danielak), Adam Frączczak, Ricardo Nunes, Łukasz Zwoliński.

Lechia Gdańsk: Łukasz Budziłek - Grzegorz Wojtkowiak (26' Piotr Grzelczak), Rafał Janicki, Gerson, Jakub Wawrzyniak (73' Nikola Leković), Ariel Borysiuk, Stojan Vranjes, Mateusz Możdżeń, Sebastian Mila (84' Piotr Wiśniewski), Bruno Nazario, Antonio Colak.

Żółte kartki: Ricardo Nunes, Radosław Janukiewicz (Pogoń Szczecin).

Czerwona kartka: Mateusz Matras /64' za faul/ (Pogoń Szczecin).

Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce).

< Przejdź na wp.pl