Trener Fiorentiny: Stopniowo wprowadzamy Błaszczykowskiego, tydzień to za mało czasu

Konrad Kostorz

Trener Fiorentiny zasugerował, że Jakub Błaszczykowski nie wystąpi w podstawowym składzie w czwartkowym spotkaniu 1. kolejki fazy grupowej Ligi Europy przeciwko FC Basel.

W pojedynku ligowym z Genoą CFC (1:0) Jakub Błaszczykowski pojawił się na boisku w 80. minucie w miejsce Borjy Valero. Paulo Sousa zastosował wówczas ustawienie 4-3-3, w którym po prawej stronie boiska wystąpili Valero oraz ustawiony nieco wyżej Federico Bernardeschi.

- Tydzień to za mało, by ocenić, czy znajduje się w optymalnym stanie zdrowia - mówi przed spotkaniem z FC Basel portugalski trener o "Kubie". - Zawodnik każdego dnia trenuje i jak pozostali piłkarze jest gotowy do gry, ale wprowadzamy go stopniowo zgodnie z planem treningowym, by przystosował się do naszych schematów. Chcemy też zminimalizować ryzyko nowej kontuzji - tłumaczy Sousa.

Czy Fiorentina Ligę Europy traktować będzie jako rozgrywki mniej istotne od Serie A? - Naszym celem jest wygrywać każde spotkanie o stawkę bez względu na wszystko. Nie robię kalkulacji - zapewnia Sousa, który w poprzednim sezonie trenował... FC Basel. - Miło jest spotkać się z zespołem, w którym spędziłem wspaniały rok - ocenia trener, który doprowadził mistrza Szwajcarii do 1/8 finału Ligi Mistrzów.

 
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl