Stanislav Levy zasłabł w trakcie meczu ligi czeskiej

Karol Borawski

Znany z pracy w Śląsku Wrocław Stanislav Levy zasłabł w trakcie meczu ligi czeskiej Slovacko - Visocina Jihlava (1:1). 58-letni trener został przewieziony do szpitala.

Levy pracował w Śląsku Wrocław w latach 2012-2014. Od 2016 pracuje w FC Slovacko. Prowadzony przez Czecha zespół plasuje się w dolnej części tabeli.

W trakcie sobotniego spotkania trener zasłabł, a następnie trafił do szpitala. Wstępne doniesienia są optymistyczne. - Główny trener źle się poczuł, ale wszystko powinno być w porządku - uspokoił rzecznik klubu Frantisek Uhricek.

W roli pierwszego trenera musiał wystąpić asystent Michal Kordula. - To była dla mnie zupełnie nowa rola. Niektóre scenariusze mamy przygotowane z wyprzedzeniem. Działałem według planu - powiedział.

- Dopiero po zakończeniu meczu zauważyłem, że nie ma trenera rywali. Na pytanie co ze Stanislavem nie dostałem odpowiedzi. Nie zauważyłem, że drużynę prowadził Michał Kordula, zarejestrowałem to dopiero po ostatnim gwizdku - powiedział trener gości Michal Bilek.

Slovacko do przerwy przegrywało z Jihlavą, ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Zespół Stanislava Levego po ośmiu kolejkach ligi czeskiej ma na koncie 6 punktów.

ZOBACZ WIDEO: Czesław Michniewicz: 2 punkty na mecz? Oby tak do końca sezonu (Źródło: TVP S.A.) 

< Przejdź na wp.pl