Bramkarz Liverpoolu nie godzi się na bycie rezerwowym

Bartosz Zimkowski

Simon Mignolet stracił miejsce w podstawowym składzie Liverpoolu FC, ale zapowiada, że chce szybko wrócić do bramki klubu z Anfield.

Simon Mignolet rozpoczął sezon w podstawowym składzie, lecz ponownie zdarzały mu się błędy. Dlatego między słupki wskoczył Loris Karius i na razie nie oddaje miejsca. 

- Żeby było jasne: nie chcę być numerem dwa. Chcę grać i nigdy się nie poddam, ponieważ nie mam takiego charakteru - mówi Mignolet.

- Druga sprawa jest taka, że jestem w sytuacji, w której nie chcę siedzieć na ławce. Mam 28 lat i chcę grać co tydzień. Będę zatem ciężko pracował i walczył o miejsce w składzie - dodał.

Mignolet bramkarzem Liverpoolu jest od trzech lat, kiedy został kupiony z Sunderlandu za 11 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Zobacz show Kamila Grosickiego. Dwie bramki! [ZDJĘCIA ELEVEN]

< Przejdź na wp.pl