Getty Images / Na zdjęciu Martin Odegaard

Real Madryt żąda pieniędzy, jeżeli jego talent opuści mecz ligowy

Mateusz Skwierawski

Real Madryt zawarł nietypową klauzulę z SC Heerenveen w kwestii wypożyczenia Martina Odegaarda. Holendrzy będą musieli zapłacić "Królewskim" 40 tysięcy euro, jeżeli piłkarz nie zagra w meczu.

Odegaard jest aktualnie wypożyczony z Realu do SC Heerenveen do końca tego sezonu. 18-letni Norweg, uważany za niezwykle utalentowanego piłkarza i przyszłą gwiazdę "Królewskich", występował dotąd głównie w drugiej drużynie Realu.

Przede wszystkim dlatego prezesi drużyny z Madrytu chcieli mieć gwarancję, że ich zawodnik będzie jak najczęściej przebywał na boisku w spotkaniach pierwszego zespołu z Eredivisie. W kontrakcie zastrzegli, że Holendrzy będą musieli zapłacić Realowi 40 tysięcy euro za każdy mecz, w którym Odegaard nie pojawi się na boisku chociaż na minutę.

Norweski zawodnik wystąpił we wszystkich z dotychczasowych ośmiu spotkań Heerenveen w lidze (raz asystował). Pięć razy zaczynał mecz w pierwszym składzie, trzykrotnie wchodził z ławki, w tym dwa razy na ostatnie minuty. Drużyna tylko dwa razy wygrała i poniosła cztery porażki.

Odegaard wystąpił dotąd dwukrotnie w pierwszym zespole Realu - w meczu ligowym i krajowego pucharu. Dziewięć razy zagrał również dla seniorskiej reprezentacji Norwegii. Jego kontakt z Realem wygasa w czerwcu 2018 roku.

ZOBACZ WIDEO Dublet Carlosa Bacci - zobacz skrót mecz AC Milan - Chievo Werona [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl