Lider ma się dobrze - relacja z meczu Znicz Pruszków - Odra Opole

Szymon Mierzyński

Znicz obronił pozycję lidera I ligi. W niedzielnym spotkaniu z Odrą Opole pruszkowianie wygrali 2:0. Pierwszy gol padł w 30. minucie po samobójczym strzale Krystiana Kalinowskiego, z kolei drugie trafienie to dzieło Tomasza Chałasa. Ekipa Dariusza Kubickiego zainkasowała trzy punkty bez większych problemów, będąc zespołem zdecydowanie lepszym.

Początek rywalizacji to dość senne widowisko. Żadna z drużyn nie kwapiła się ataków i publiczność nie miała powodów do zadowolenia. Pierwsza godna odnotowania akcja miała miejsce dopiero w 13. minucie. Wówczas dobrym dośrodkowaniem popisał się Mikołaj Rybaczuk, a minimalnie niecelnie głową uderzył Paweł Kaczmarek.

Odra odpowiedziała groźnym strzałem Charlesa Nwaogu Uchenny. Czarnoskóry napastnik sprawił ogromne kłopoty Adrianowi Bieńkowi i bramkarz Znicza wyekspediował piłkę przed siebie. Nadbiegający Piotr Adamczyk nie miał jednak okazji do dobitki, gdyż arbiter odgwizdał spalonego. Była to jedna z nielicznych szans Odry na zdobycie gola. W dalszej części meczu opolanie byli już tylko tłem dla dobrze zorganizowanych gospodarzy.

W 30. minucie podopieczni Dariusza Kubickiego wyszli na prowadzenie. Bramkę strzelił jednak... piłkarz gości, Krystian Kalinowski. 24-letni obrońca fatalnie interweniował po centrze Tomasza Feliksiaka z rzutu rożnego i pokonał Mateusza Sławika. Niewiele brakowało, a już kilka minut później Odra miałaby na koncie aż dwa gole samobójcze. Fatalnie skiksował bowiem Maciej Kiciński i futbolówka minęła cel w minimalnej odległości.

Tuż przed przerwą dobrych okazji nie wykorzystali Tomasz Chałas i Kaczmarek. Po strzale tego pierwszego Sławik odbił piłkę na poprzeczkę, natomiast w drugim przypadku uderzenie okazało się niecelne.

W drugiej połowie spięć podbramkowych było już niewiele, ale gospodarzom udało się przypieczętować zwycięstwo. Drugi gol padł w 64. minucie, a zapisał go na swoje konto Chałas. Bramkostrzelny napastnik pruszkowskiej ekipy wykorzystał świetną centrę Kaczmarka i huknął z najbliższej odległości pod poprzeczkę, nie dając Sławikowi żadnych szans na skuteczną interwencję.

Odra nie była w stanie w żaden sposób odpowiedzieć na dobrą grę gospodarzy i zeszła z boiska pokonana. Do niespodzianki zatem nie doszło. Znicz obronił pozycję lidera I ligi i ma na koncie już 46 punktów. Opolanie natomiast plasują się na przedostatnim miejscu w tabeli i z marnym dorobkiem 18 oczek wyprzedzają tylko wycofanego z rozgrywek Kmitę Zabierzów.

Znicz Pruszków - Odra Opole 2:0 (1:0)
1:0 - Kalinowski (sam.) 30'
2:0 - Chałas 64'

Składy:

Znicz Pruszków: Bieniek - Januszewski, Kowalski, Klepczarek, Mikołaj Rybaczuk (83' Florian), Osoliński, Kokosiński, Kaczmarek, Ekwueme (73' Samba Ba), Feliksiak, Chałas (86' Misiuk).

Odra Opole: Sławik - Monasterski, Kiciński, Król (32' Grodzki), Kalinowski (68' Kowalczyk), Rogowski, Odrzywolski, Filipe (71' Jaskólski), Cieluch, Adamczyk, Uchenna.

Żółte kartki: Klepczarek, Osoliński (Znicz) oraz Uchenna (Odra).

Sędzia: Łukasz Bartosik (Kraków).

Widzów: 2000.

Najlepszy piłkarz Znicza: Paweł Kaczmarek.

Najlepszy piłkarz Odry: -

Najlepszy piłkarz meczu: Paweł Kaczmarek.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl