PAP/EPA / PAP/Leszek Szymański / Gheorghe Anton (z lewej) i Guilherme (z prawej)

Legia: Złe wieści w sprawie Guilherme

Mateusz Skwierawski

Guilherme jest kontuzjowany, nie wiadomo, co ze zdrowiem Adama Hlouska, a Michał Kopczyński ma 40 stopni gorączki - tak wygląda sytuacja kadrowa Legii Warszawa przed niedzielnym spotkaniem z Wisłą Płock w lidze.

Trener Jacek Magiera ma wiele powodów do zmartwień. Legia w czwartek rozczarowała i zremisowała na własnym boisku z Sheriffem Tiraspol (1:1) w IV rundzie el. Ligi Europy. W tym meczu urazów doznało dwóch piłkarzy.

Dłuższa przerwa czeka prawdopodobnie
Guilherme. Brazylijczyk opuścił boisko w 24. minucie po starciu z rywalem.

- Z Wisłą na pewno nie zagra. Miał rezonans magnetyczny, w piątek będziemy mieli szczegółowy opis. Pierwsze doniesienia nie są optymistyczne, ale chcemy potwierdzić je kolejnym badaniem - tłumaczy Magiera. 

Po tomografii komputerowej jest też Adam Hlousek.

ZOBACZ WIDEO Maciej Dąbrowski założył się z dziennikarzem o whisky. "Za tydzień będziemy w innych nastrojach" 

- Adam zderzył się z przeciwnikiem, jest podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Jego występ w Płocku jest pod bardzo dużym znakiem zapytania. Czekam na wyniki - wyjaśnił trener.

Pewne jest, że z Wisłą nie wystąpi również chory Michał Kopczyński.

- W czwartek rano miał 40 stopni gorączki. Na dziś nie nadaje się do funkcjonowania w sporcie. Ale zaradzimy temu - gwarantuje szkoleniowiec.

W Płocku chce zmazać plamę za wpadkę w pucharach. - Jedziemy tam po trzy punkty. Chcemy wygrać, to są bardzo ważne mecze - dodaje Magiera.

Legia zagra z Wisłą w niedzielę o godzinie 15.30.

< Przejdź na wp.pl