"Dzieło sztuki wybitnego artysty". Robert Lewandowski popisał się magiczną asystą
Piękny gol i magiczna asysta - to dokonania Roberta Lewandowskiego w meczu 2. kolejki Bundesligi. Na początku nowego sezonu polski napastnik pokazuje, że potrafi czarować na boisku jak mało kto.
Jeśli przed spotkaniem VfB Stuttgart - Bayern Monachium (0:3) ktoś myślał, że Lewandowski wciąż przeżywa kryzys formy i nie ma już motywacji do gry w Bundeslidze, to po obejrzeniu popisów najlepszego polskiego piłkarza na Mercedes Benz Arena z pewnością zmienił zdanie. Efektowny gol i rzadkiej urody podanie, które otworzyło drogę do bramki Thomasowi Muellerowi, nawet największych malkontentów powinny przekonać, że gorsze chwile nasz reprezentant ma za sobą.
Przeciwko ekipie ze Stuttgartu Lewandowski gola na 2:0 dla swojego zespołu strzelił tak:
A przy trafieniu Muellera na 3:0 asystował tak:
Trzeba przyznać, że zagrania kapitana reprezentacji Polski robią duże wrażenie. "To. Było. Piękne" - tak oficjalny profil Bayernu na Twitterze skomentował asystę króla strzelców Bundesligi.
Eleven Sports nazwało zagranie "Lewego" dziełem sztuki, z czym w pełni zgadza się szef działu piłka nożna WP SportoweFakty Jacek Stańczyk.
W dwóch pierwszych kolejkach Bundesligi Lewandowski zdobył dwie bramki, a ogółem w czterech spotkaniach pod wodzą Niko Kovaca trafił do siatki sześć razy. Wygląda na to, że współpraca z Chorwatem bardzo służy polskiemu napastnikowi.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 89. Konrad Bukowiecki o medalu ME, aferze dopingowej, Anicie Włodarczyk i... walkach MMA [cały odcinek]