WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Zoran Arsenić

Jagiellonia Białystok wygrała bitwę o Arsenicia. Blisko jest też napastnik z Serbii

Kuba Cimoszko

Zoran Arsenić jest bliski podpisania umowy z Jagiellonią. Chorwat postawił na jej ofertę, kosztem propozycji z Legii Warszawa. Zespół białostoczan może również wzmocnić serbski napastnik, Stefan Scepović.

Zoran Arsenić będzie najprawdopodobniej trzecim wzmocnieniem Jagiellonii Białystok w zimowym oknie transferowym. Według nieoficjalnych informacji, Chorwat zaakceptował warunki kontraktu oferowane przez aktualnych wicemistrzów Polski.

- Decyzja zapadnie jutro. Prawdopodobnie jednak Zoran zostanie w Polsce - mówił WP SportoweFakty w niedzielę menadżer Arsenicia, Branko Hucika. Jego klient miał oferty z najlepszych polskich klubów, a także zagranicy. Jak się dowiedzieliśmy, ostatecznie 24-latek wybierał między propozycjami Jagiellonii oraz Legii i postawił na tę pierwszą. We wtorek piłkarz przejdzie badania, a później podpisze umowę i poleci na zgrupowanie do Turcji.

Arsenić pozostawał bez klubu, po tym jak na początku roku z powodu zaległości płacowych rozwiązał kontrakt z Wisłą Kraków. Wychowanek NK Osijek trafił do tego klubu na starcie sezonu 2017/18. Rozegrał w nim 43 mecze i strzelił 3 gole. Dał się poznać kibicom jako bardzo wszechstronny zawodnik, gdyż występował już na wszystkich pozycjach w obronie, a także jako defensywny pomocnik.

Niewykluczone, że pozyskanie Arsenicia nie będzie jedynym w najbliższych dniach. Białostoczanie prowadzą bowiem także zaawansowane rozmowy ze Stefanem Scepoviciem. Serbski napastnik miałby zastąpić Romana Bezjaka, który został sprzedany do APOEL-u Nikozja.

29-latek był ostatnio graczem węgierskiego MOL Vidi FC. Jesienią wystąpił tylko w 2 spotkaniach ligowych (strzelił 1 bramkę). W sierpniu został odsunięty od składu. Według nieoficjalnych doniesień mediów, powodem tego był konflikt z trenerem. 

Scepović jest 8-krotnym reprezentantem Serbii. W swojej karierze grał w kilku krajach, występował m. in. W Getafe, Sportingu Gijon, Celtiku Glasgow, Partizanie Belgrad, Club Brugge i Sampdorii Genua. Łącznie reprezentował barwy 12 klubów.

W Białymstoku nadal trwają też poszukiwania skrzydłowego. Wciąż aktualny jest temat transferu Martina Kostala.

ZOBACZ WIDEO Piękny gest Błaszczykowskiego. "W Wiśle dali mu szansę. Teraz się odwdzięcza" 

< Przejdź na wp.pl