Getty Images / Alex Morton / Na zdjęciu: Thierry Henry

Pracował tylko 104 dni. Thierry Henry zawieszony przez AS Monaco

Michał Fabian

Thierry Henry miał wyprowadzić AS Monaco z kryzysu, ale wygrał zaledwie dwa z dwudziestu spotkań. Klub w czwartek zawiesił francuskiego trenera w obowiązkach.

W miniony weekend piłkarze AS Monaco zostali rozgromieni przez RC Strasbourg (1:5), a we wtorek odpadli z Pucharu Francji, przegrywając z drugoligowym FC Metz 1:3. Jak się okazało, było to ostatnie spotkanie Thierry'ego Henry'ego w roli szkoleniowca ekipy z Księstwa Monako.

Klub w czwartek odsunął Francuza od prowadzenia zespołu. "AS Monaco ogłasza, że postanowiło zawiesić Thierry'ego Henry'ego w obowiązkach trenera pierwszego zespołu. Zawieszenie obowiązuje od tego dnia (czwartku - przyp. red.) aż do podjęcia ostatecznej decyzji. W piątek trening poprowadzi Franck Passi (asystent Henry'ego - przyp. red.)" - czytamy w komunikacie.

Henry prowadził drużynę, w której występuje Kamil Glik, od października ub. roku. Przez zaledwie 104 dni. Miał wyprowadzić ją z kryzysu, ale nie poradził sobie z tym zadaniem. Za jego kadencji Monaco wygrało zaledwie dwa z dwudziestu spotkań. W tabeli Ligue 1 zespół zajmuje przedostatnie, 19. miejsce.

Była to pierwsza samodzielna praca Henry'ego w karierze trenerskiej. Wcześniej był asystentem Roberto Martineza w reprezentacji Belgii.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że następcą Henry'ego ma być Leonardo Jardim, który... w październiku został zwolniony przez AS Monaco.

ZOBACZ WIDEO Boruc wrócił do bramki Bournemouth. "To prezent z okazji Dnia Dziadka" 
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl