Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: Rodrygo

Liga Mistrzów. Real Madryt - Galatasaray Stambuł. Rodrygo nową gwiazdą Królewskich. "Muszę zachować spokój"

Jakub Artych

- To wszystko dzieje się szybciej niż się spodziewałem - tłumaczy 18-letni Rodrygo, który w meczu z Galatasaray Stambuł (6:0) strzelił trzy bramki i przeszedł do historii Ligi Mistrzów.

On już nie puka do pierwszych drzwi Realu Madryt. On je wyważył i udowodnił, że Królewscy wcale nie potrzebują Neymara. Mają innego Brazylijczyka, który może stać się gwiazdą światowego formatu. Rodrygo Goes po klasycznym hat-tricku pobił rekord Ligi Mistrzów (CZYTAJ WIĘCEJ).

- To wszystko dzieje się szybciej niż się spodziewałem. Codziennie pracuje i trenuję, aby takie sytuacje nie były dla mnie nowością. Dlatego jestem teraz spokojny - tłumaczy młody napastnik (za Movistar+).

Rodrygo Goes jest wychowankiem Santosu, a umowę z Real Madryt podpisał w czerwcu 2018 roku. Co ciekawe, zainteresowana Brazylijczykiem była również FC Barcelona, która oferowała jednak tylko 30 mln euro. Los Blancos zaproponowali aż 15 mln euro więcej.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski i Jose Mourinho w jednym klubie? "Potrafi budować relacje z zawodnikami" 

Do Realu ostatecznie trafił latem 2019 roku i trener Zinedine Zidane stopniowo wprowadza go do pierwszej drużyny. W ostatnich tygodniach regularnie występuje już na boisku i efekty widać gołym okiem.

- Zachowuję wielki spokój. Wszyscy mówią mi, żebym dalej pracował i pozostawał spokojny, więc to właśnie robię i wszystko idzie dobrze. Tylko tyle - wyjaśnia Brazylijczyk. - Grając u boku Benzemy wszystko jest łatwiejsze. To wielki zawodnik - dodaje.

Real Madryt jest o krok do fazy pucharowej LM. Ma 7 punktów i zajmują drugie miejsce w tabeli grupy A. Liderem jest PSG (12 "oczek").

Zobacz także: Robert Lewandowski i jego Liga Mistrza. Ojciec zwycięstwa

< Przejdź na wp.pl