Bundesliga. Problemy Kingsleya Comana. Jego powrót do gry się opóźni
Później niż zakładano Kingsley Coman ma wrócić do gry w barwach Bayernu Monachium. Francuz nie doszedł jeszcze do pełni sił po kontuzji kolana i już teraz wiadomo, że opuści przynajmniej dwa mecze rundy wiosennej.
Przypomnijmy, że Kingsley Coman doznał kontuzji podczas grudniowego meczu Ligi Mistrzów z Tottenhamem Hotspur (3:1). W 24. minucie spotkania źle stanął, a jego lewe kolano nienaturalnie się wygięło. Spekulowano o możliwym zerwaniu więzadeł.
Ostatecznie okazało się, że zawodnik Bayernu uszkodził więzadło torebkowe, a taka kontuzja oznacza około 2-3 tygodni przerwy. Wiadomo jednak, że jego powrót do gry się opóźni.
Jak poinformowali Bawarczycy za pośrednictwem swojej strony klubowej, Francuz na pewno opuści dwa pierwsze mecze rundy wiosennej. 19 stycznia Bayern zmierzy się z Herthą Berlin, natomiast sześć dni później z Schalke 04 Gelsenkirchen.
Czytaj także: Górnik potwierdza negocjacje z Lukasem Podolskim. Silna konkurencja zabrzan
Bayern Monachium przebywa aktualnie na zgrupowaniu w Doha, które potrwa do 10 stycznia. W większości zajęć nie bierze udziału także Serge Gnabry, który ma problem ze ścięgnem Achillesa. Niewykluczone, że wróci wcześniej do Monachium.
Czytaj także: Robert Lewandowski o nowej generacji piłkarzy. "Nie gwarantują jeszcze sukcesu"
Aktualnie Bawarczycy zajmują 3. miejsce w ligowej tabeli Bundesligi, ze stratą czterech punktów do prowadzącego RB Lipsk. W najbliższą sobotę podopieczni trenera Hansiego Flicka towarzysko mają zagrać z 1.FC Nuernberg.
ZOBACZ WIDEO: Gilewicz o przegranej Lewandowskiego ze Zmarzlikiem. "Liczyłem na to, że kibice bardziej docenią piłkarski kunszt Roberta"