PAP/EPA / TONI ALBIR / Na zdjęciu: Lionel Messi (z lewej) cieszy się z gola

La Liga. Barcelona - Levante. Wymęczone zwycięstwo wicemistrza

Michał Piegza

FC Barcelona długo męczyła się na własnym stadionie z Levante. Wicemistrzowie Hiszpanii gola na wagę wygranej zdobyli dopiero w 76. minucie. Błąd obrony gości wykorzystał Leo Messi.

We wcześniejszych meczach La Ligi potknęły się zespoły lidera Atletico i wicelidera Realu Sociedad. Barcelona mogła częściowo odrobić dość duże już straty w tabeli. Warunkiem było zwycięstwo nad Levante. 

Goście rozpoczęli bardzo ambitnie i to oni powinni od 13. minuty prowadzić. Jorge De Frutos znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, trafił jednak w nogę Marca-Andre ter Stegena.

Wicemistrzowie Hiszpanii odpowiedzieli w 22. minucie. Lionel Messi pięknie dogrywał z rzutu wolnego do Antoine'a Griezmanna, strzał odbił bramkarz. Dobitka Clementa Lengleta poszybowała ponad bramką. Pięć minut przed przerwą kolejną okazję zmarnował Griezmann, kiedy po podaniu Messiego uderzył z woleja w zasięgu rąk bramkarza.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomasz Iwan ocenia grę reprezentacji Polski. "Kadra jest w trakcie budowy. Gra bez pomysłu i tożsamości"
 

Po zmianie stron z każdą kolejną minutą przewaga zespołu prowadzonego przez Ronalda Koemana była coraz większa. Barcelona jednak biła głową w mur. Miejscowi nie potrafili stworzyć sobie bardzo dobrej szansy do zdobycia gola. Aitor Fernandez był czujny między słupkami, ale nie musiał się zbytnio wysilać. 

Trochę problemów bramkarz mógł mieć w 71. minucie. Wówczas uderzał na jego bramkę Messi, golkiper wybił piłkę na korner. Obrona gości skapitulowała pięć minut później. Mickael Malsa dał sobie odebrać piłkę na własnej połowie. Frenkie De Jong momentalnie zagrał do Messiego, ten wpadł w pole karne i strzałem od słupka pokonał bramkarza. W 81. minucie Argentyńczyk mógł podwyższyć wynik, strzał z okolic pola bramkowego nogą odbił bramkarz.

W końcówce Barcelona cofnęła się i dowiozła skromne prowadzenie do końca. Momentami pod bramką ter Stegena było groźnie, ale goli w potyczce już więcej nie było.

FC Barcelona - Levante UD 1:0 (0:0)
1:0 - Lionel Messi 76'

Składy:

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Sergino Dest, Ronald Araujo, Clement Lenglet, Jordi Alba - Sergio Busquets (58' Pedri), Frenkie De Jong - Lionel Messi, Antoine Griezmann (89' Samuel Umtiti), Philippe Coutinho (70' Francisco Trincao) - Martin Braithwaite.

Levante UD: Aitor Fernandez - Coke (67' Jorge Miramon), Postigo, Ruben Vezo, Clerc - Jorge de Frutos (82' Son), Nikola Vukcević (67' Nemanja Radoja), Mickael Malsa, Gonzalo Melero (82' Sergio Leon) - Daniel Gomez, Roger Marti (67' Jose Morales).

 Żółte kartki: De Jong (Barcelona) oraz Vukcević (Levante).

Sędzia: Ricardo De Burgos.

Czytaj także:
La Liga. Real Madryt - Atletico Madryt. Derby dla Królewskich!
Arthur Melo porównuje Cristiano Ronaldo i Leo Messiego. "Portugalczyk wydaje się bardziej otwarty"
Tabela Terminarz
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl