PAP / Piotr Nowak / Pod stadionem Wisły doszło do zatrzymań kibiców

Policja interweniowała pod stadionem Wisły Kraków. Są zatrzymani

Robert Czykiel

Kilkuset kibiców zgromadziło się przed stadionem Wisły Kraków przy okazji meczu ze Stalą Mielec. Krakowska policja potwierdziła, że mnóstwo osób wylegitymowano, a niektórych zatrzymano.

Wisła Kraków dopisała do swojego konta kolejne trzy punkty. "Biała Gwiazda" na własnym terenie pokonała Stal Mielec 3:1. Spotkanie oczywiście odbyło się przy pustych trybunach zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem, które zakazuje organizowania imprez sportowych z udziałem publiczności.

Fani Wisły jednak spotkali się przed stadionem. Kilkuset kibiców wzięło udział w nielegalnym zgromadzeniu. Na miejscu była policja, która w pewnym momencie wkroczyła do akcji.

- W trakcie interwencji pod stadionem Wisły policjanci wylegitymowali 270 osób. W dodatku kilkanaście osób zatrzymano. W najbliższych dniach zapadnie decyzja, jaki los spotka wylegitymowanych i zatrzymanych - mówi nam asp. szt. Barbara Szczerba z krakowskiej Komendy Wojewódzkiej Policji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego! 

W niektórych źródłach pojawiła się informacja, że pomiędzy kibicami Wisły do bójki. Tego jednak nikt oficjalnie nie potwierdza.

"Dziennik Polski" z kolei dodaje, że wśród zatrzymanych były osoby poszukiwane przez policję. Interwencja służb wzięła się z tego, że w Polsce zgromadzenia powyżej 5 osób są zakazane z powodu pandemii koronawirusa.

Kibice w całym kraju jednak coraz częściej gromadzą się pod stadionami. W ten sposób chcą wywrzeć presję na rządzie, aby otworzył obiekty sportowe. Na to jednak się nie zapowiada, bo obostrzenia są zaostrzane z powodu dużej codziennej liczby nowych zakażeń COVID-19.

Pokaz ofensywnej siły Wisły Kraków. "Nawet przy 2:1 szukamy kolejnych bramek" >>

Frustracja kibiców rośnie. Szykują się kolejne demonstracje >>

< Przejdź na wp.pl