Ile rzeczywiście Bayern zapłaci za Nagelsmanna? Rozbieżności są duże
Wtorkowe przedpołudnie w piłkarskim świecie zdominowała informacja o tym, że Julian Nagelsmann podpisał umowę z Bayernem Monachium. 33-latek stery w zespole przejmie 1 lipca 2021, kiedy to zastąpi w roli trenera Hansiego Flicka.
To, o czym mówiło i pisało się od dawna, we wtorek stało się już wiadomością oficjalną. O przenosinach Juliana Nagelsmanna z RB Lipsk do Bayernu Monachium oba kluby poinformowały w specjalnych komunikatach.
Media u naszych zachodnich sąsiadów nie mają wątpliwości, że to właściwy ruch mistrzów Niemiec.
"Doskonały transfer", "idealna zmiana", "mega umowa", "perfekcyjny ruch" - takie sformułowania można było przeczytać tuż po ogłoszeniu transferu.
Jedyną niewiadomą dla dziennikarzy pozostaje kwota, jaką Bayern będzie musiał przelać na konto ekipy z Lipska. Rozbieżności w spekulacjach są duże, bo wahają się od 15 do 25 milionów euro.
O tej górnej granicy informują m.in. "Bild" i "Kicker". Są jednak i tacy, którzy uważają, że monachijczycy wcale nie będą musieli aż tak głęboko sięgać do kieszeni. Dziennikarz tz.de jest zdania, że kwota będzie znacznie mniejsza od wspomnianych 25 milionów.
"Dzięki pomyślnie zakończonym negocjacjom między Bayernem i RB Lipsk zmniejszy się również opłata za transfer Juliana Nagelsmanna. Bayern zapłaci niecałe 15 milionów euro kwoty bazowej. Nawet w przypadku bonusów kwota nie przekroczy 20 milionów" - napisał w swoich mediach społecznościowych Manuel Bonke.
Zobacz także:
Sensacyjne informacje ws. Roberta Lewandowskiego. Polak zmieni klub?!
Dyrektor Bayernu skomentował zmianę trenera. "Będziemy się dobrze bawić"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Chciał tylko wybić piłkę rywalowi