PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Nicola Zalewski przyjmuje gratulacje od kolegów z AS Roma

Włosi pod wrażeniem Nicoli Zalewskiego. "Co za debiut", "o nim będzie głośno"

Igor Kubiak

AS Roma odpadła z półfinału Ligi Europy, ale o tym spotkaniu z pewnością nie zapomni 19-letni Nicola Zalewski, który zadebiutował w seniorskiej drużynie rzymian. Zobacz, jakie oceny otrzymał od włoskich mediów.

"Nicola Zalewski - co za debiut!" - pisze już w tytule artykułu z notami włoska odsłona Eurosportu. Polski ofensywny pomocnik zmienił w 76. minucie Pedro Rodrigueza i przyczynił się do zwycięstwa AS Romy nad Manchesterem United 3:2 w rewanżowym meczu Ligi Europy (w pierwszym spotkaniu Manchester wygrał 6:2).

To po strzale z powietrza 19-latka piłka odbiła się od Alexa Tellesa i wpadła do siatki Davida de Gei. "Celebruje swój debiut. Niezapomniany wieczór dla Polaka urodzonego w 2002 roku" - pisze Eurosport przy nocie "6,5" w 10-punktowej skali.

Co ciekawe, żaden z piłkarzy Romy nie został oceniony wyżej. "6,5" otrzymali jeszcze Pedro, Lorenzo Pellegrini, Bryan Cristante i Edin Dzeko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku! 

"O nim będzie głośno" - dodaje serwis "forzaroma.info" przy "7" dla Polaka. Równie wysoką ocenę otrzymał jedynie Dzeko.

"TuttoMercatoWeb" pisze z kolei o "miłej niespodziance" przy nazwisku Zalewskiego. "Zadebiutował w Lidze Europy w wieku 18 lat. Zrobił to w półfinale z Manchesterem United. I przyczynił się do zwycięstwa siedem minut po wejściu na boisko"- podkreśla włoski serwis przy "6,5".

Ostatecznie bramkę uznano za samobójcze trafienie Tellesa, ale część włoskich mediów przypisuje ją właśnie Polakowi. "Debiut z bramką w półfinale Ligi Europy. Trudno było zrobić coś lepszego" - czytamy na stronie "GialloRossi.net". 

Zalewski na co dzień występuje w zespole Romy U-19. W 17 ligowych spotkaniach tego sezonu zdobył 7 bramek i miał 5 asyst.

Czytaj też:
-> Trener AS Romy wyróżnił Polaka. "Wykonał świetną robotę"
-> Znamy finalistów Ligi Europy w Gdańsku. Sprawdź, kiedy i o której finał oraz jak kupić bilety

< Przejdź na wp.pl