Dziewicki zostaje w Polonii

Damian Gapiński

Obrońca Polonii Warszawa Piotr Dziewicki otwierał listę życzeń greckiej Larissy. Nie otrzymał jednak zgody na zmianę barw klubowych od właściciela Polonii Józefa Wojciechowskiego.

Piotr Dziewicki pojawił się w Polonii Warszawa zimą i bardzo szybko z Tomaszem Jodłowcem utworzyli jedną z najlepszych par stoperów w Ekstraklasie. Szczęście nie trwało długo, bo Dziewicki nabawił się kontuzji Achillesa, która wyeliminowała go z dalszej części sezonu. Choć sam zawodnik zapowiadał, że jest w dobrej formie, to nie pojawił się w składzie Polonii ani na pierwszy mecz ligowy z Koroną, ani w spotkaniach eliminacyjnych do Ligi Europejskiej. Szczęśliwie, bo z powodu kontuzji innych piłkarzy, do składu wskoczył na mecze ze Śląskiem i Lechem. Dziewicki bardzo chciałby odejść do greckiej Larissy, bo otrzymał z tego klubu konkretną propozycję. Zgody na wyjazd Dziewickiego nie wyraża jednak właściciel Polonii - Józef Wojciechowski. W Polonii twierdzą, że Dziewicki będzie mógł odejść dopiero wtedy, kiedy zabraknie dla niego miejsca w składzie stołecznego klubu.

< Przejdź na wp.pl