WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski

Reprezentant Polski ujawnił kulisy wyborów na prezesa PZPN. Zdradził, co usłyszał od Cezarego Kuleszy

Robert Czykiel

Niektórzy reprezentanci Polski znają nowego prezesa PZPN. To zawodnicy, którzy w przeszłości grali w Jagiellonii Białystok, w której Cezary Kulesza rządził. W tej grupie jest Przemysław Frankowski i w "Przeglądzie Sportowym" zdradził pewien sekret.

Cezary Kulesza już jest aktywny w roli prezesa PZPN. Obecnie priorytetem jest reprezentacja Polski, przed którą trzy ważne mecze w eliminacjach MŚ 2022. Nowy szef polskiego futbolu na początek spotkał się z trenerem Paulo Sousą, a potem przyszedł czas na pierwszą rozmowę z zawodnikami.

Niektórzy zawodnicy już dobrze znają nowego szefa polskiego futbolu. To przede wszystkim gracze, którzy w przeszłości grali w Jagiellonii Białystok, w której Kulesza wcześniej rządził. W tym gronie jest Przemysław Frankowski.

Gracz RC Lens zdradził kulisy walki o stołek prezesa PZPN. Okazuje się, że Kulesza początkowo nie był optymistą.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol! 

- Gdy kandydował na prezesa PZPN, widziałem się z nim w trakcie Euro. Porozmawialiśmy sympatycznie. Pytałem go o szanse w wyborach. Nie był pewny zwycięstwa, ale podkreślał, że je ma i bardzo liczy na sukces. Wiedział, co mówi - mówi Frankowski w "Przeglądzie Sportowym".

Konkurentem Kuleszy był Marek Koźmiński i początkowo wydawało się, że to on ma większe szanse. To jednak były szef Jagiellonii przekonał do siebie więcej ludzi polskiego futbolu i ostatecznie wybory wygrał z bardzo dużą przewagą głosów.

Politycy chcieli umieścić w PZPN doradcę Morawieckiego >>

Czerczesow za Sousę? Jest jasna deklaracja Kuleszy! >>

< Przejdź na wp.pl