WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jacek Góralski

Paulo Sousa bardzo na niego liczy! Polak wrócił do gry

Mateusz Byczkowski

Po ponad ośmiu miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją, Jacek Góralski pojawił się na boisku. Polak rozegrał pół godziny w spotkaniu ligi kazachskiej. Jego Kajrat Ałmaty wygrał na wyjeździe z Aktobe 2:1.

Początek 2021 roku był dramatyczny dla Jacka Góralskiego. Pomocnik doznał kontuzji w lutowym spotkaniu towarzyskim z Ruchem Brześć. Diagnoza lekarzy okazała się być fatalna - zerwane więzadło krzyżowe przednie.

Od tego czasu reprezentant Polski nie zagrał ani minuty. Nie mógł pomóc kadrze Paulo Sousy w eliminacjach do mistrzostw świata 2022. Co więcej ominęły go mistrzostwa Europy, na które najprawdopodobniej pojechałby, gdyby nie kontuzja. 

Ostatecznie w sobotę (16 października) w końcu pojawił się na boisku. Jego Kajrat Ałmaty wygrał na wyjeździe z Aktobe 2:1. Pomocnik w 62. minucie wszedł z ławki rezerwowych, zastępując Nebojsę Kosovicia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami 

Zespół reprezentanta Polski po 24. kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Wyżej są tylko dwie drużyny - Tobol i FC Astana. 

Oprócz rozgrywek ligowych Kajrat Ałmaty, walczy także na europejskich boiskach. Drużyna Jacka Góralskiego występuje także w Lidze Europy. Już w czwartek (21 października) zmierzy się z Karabach Agdam na wyjeździe.

Zobacz też:
Długo na to czekał! Szykuje się wielki powrót do reprezentacji Polski
Takiej nagrody Lewandowski jeszcze nie miał. Polak wchodzi na teren Neymara!

< Przejdź na wp.pl