Getty Images / Marko Lukunic/Pixsell/MB Media / Na zdjęciu: Mirko Alilović

Media: weteran w bramce Orlen Wisły Płock

Marcin Górczyński

Średnia wieku bramkarzy płockiej Wisły może wyraźnie podskoczyć. Według portalu germanijak.hr, wicemistrzowie Polski zakontraktują Mirko Alilovicia.

Chorwata nie trzeba przedstawiać kibicom piłki ręcznej, przez lata miał pewne miejsce w kadrze i zdobywał medale igrzysk olimpijskich, mistrzostw Europy oraz świata. U szczytu kariery bronił bramki Telekomu Veszprem (przez siedem lat), w 2018 roku przeniósł się do odwiecznego rywala, Picku. W barwach zespołu z Segedynu pełnił głównie rolę zmiennika Rolanda Miklera, chociaż jesień w Lidze Mistrzów był całkiem udana w jego wykonaniu. Godnie zastąpił kontuzjowanego Węgra i miał ok. 30 proc. skuteczność obron.

Po sezonie 2022/23 zmieni go Norweg Emil Kheri Imsgaard, a prawie 38-letniego Mirko Alilovicia łączono z kolejnymi klubami. Według portalu germanijak.hr, Chorwat miał oferty z Porto, Dinama Bukareszt, Vojvodiny oraz niemieckich zespołów, ale wybrał Nafciarzy, z którymi podpisał podpisał dwuletni kontrakt.

Wisła kompletuje obsadę bramki na nowe rozgrywki. Ważną umowę ma rewelacyjny w tym sezonie 19-latek Marcel Jastrzębski, który powstrzymał Magdeburg i trafił do siódemki kolejki Ligi Mistrzów (ZOBACZ). Kilka miesięcy temu Nafciarze potwierdzili pozyskanie Norwega Thomasa Langeruda z Haslum.

Wszystko wskazuje na to, że dwaj pozostali bramkarze z aktualnej kadry pożegnają się z klubem. Do końca sezonu obowiązuje umowa Krystiana Witkowskiego, jednak bohater finału zeszłorocznego Pucharu Polski gra ostatnio niewiele. Po odejściu Kristiana Pilipovicia przez pół roku obsadę bramki uzupełnia Hiszpan Ignacio Biosca.

ZOBACZ:
Niesamowita pogoń w Kilonii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!
 

< Przejdź na wp.pl