KPR Ruch Chorzów wznowił treningi
9 lipca przygotowania do nowego sezonu rozpoczęła drużyna KPR Ruch Chorzów. Z zespołem trenują już też nowe zawodniczki. Niebieskie do rozgrywek będą przygotować się we własnym mieście.
Wśród podopiecznych Janusza Szymczyka na pierwszym treningu po wakacyjnej przerwie zabrakło Barbary Jasińskiej, z którą nie zdecydowano się przedłużyć kontraktu. Z Ruchem nie trenuje już też Anna Michla, która prawdopodobnie zasili szeregi pierwszoligowego SPR-u Olkusz. Do Wielkiej Brytanii jak wcześniej informowaliśmy wyjechała Weronika Brymerska.
Na treningu pojawiły się już za to dwie nowe prawoskrzydłowe: Monika Migała oraz Karolina Bryl. Z drużyną trenuje też Białorusinka Tatsiana Pekun, która w dalszym ciągu jest testowana. Wszystko wskazuje jednak na to, że dwudziestotrzyletnia rozgrywająca podpisze z Ruchem kontrakt. W Chorzowie po zakończeniu kariery przez Annę Pawlik oraz kontuzji Marleny Lesik mają deficyt rozgrywających. Do treningów powróciły borykające się z problemami zdrowotnymi w poprzednim sezonie Żaneta Sucheta oraz Natalia Salamon.
Do seniorskiego zespołu Ruchu zostały włączone też dwie dotychczasowe juniorki. Mowa o rozgrywającej Monice Malec, oraz obrotowej Katarzynie Masłowskiej.
Zespół Ruchu w trakcie przygotowań nie wyjedzie na żaden obóz. - My tu mamy na miejscu świetne tereny. Mamy parki, są kresy, jest naprawdę bardzo dobra baza treningowa. Jeżeli tych pieniędzy nie ma na tyle, żeby móc sobie gdzieś pojechać i roztrzaskać kilkadziesiąt tysięcy na obóz to wolimy trenować na miejscu, ale żeby zawodniczki miały pieniądze na bieżąco płacone, żeby nie było zaległości. I tak na dzień dzisiejszy robimy - wyjaśniał przed sezonem Klaudiusz Sevković, prezes chorzowskiej ekipy. Szczypiornistki Ruchu rozegrają też szereg meczy sparingowych, zaś 10 i 11 sierpnia będą gospodarzem XV edycji klubowego Pucharu Śląska, w którym udział wezmą zespoły z trzech państw.