MKS Nielba Wągrowiec przed sezonem

Piotr Werda

Szczypiorniści I ligi mężczyzn powracają na ligowe parkiety. Portal SportoweFakty.pl przygotował cykl "Przed sezonem", w którym prezentowane będą sylwetki drużyn występujących w tej klasie rozgrywek.

Zmiany kadrowe

Po nieudanym sezonie ligowym, który zakończył się spadkiem wągrowieckiej drużyny z PGNIG Superligi, skład Nielby uległ prawdziwej rewolucji. Nowym pierwszym szkoleniowcem został Paweł Noch mogący zaliczyć do swoich sukcesów trenerskich wprowadzenie Juranda Ciechanów do najwyższej klasy rozgrywek w Polsce. - Były sygnały zainteresowania moją osobą ze strony wągrowieckich działaczy. Uznałem, że jest to bardzo dobra oferta od klubu organizacyjnie poukładanego. Myślę, że po zaskakującej klęsce jest jednak szansa na rozwój - przyznał wkrótce po podpisaniu kontraktu nowy trener MKS-u.

Paweł Noch w poprzednim sezonie prowadził Juranda Ciechanów. Czy nowemu szkoleniowcowi Nielby uda się powrócić z wągrowieckim zespołem do Supeligi?

Asystentem Pawła Nocha odpowiadającym za trening bramkarski został natomiast Andrzej Marszałek - utytułowany bramkarz, długoletni zawodnik Wisły Płock, z którą zdobył sześciokrotnie mistrza Polski oraz dziesięciokrotnie wicemistrza naszego kraju.

Po degradacji Nielby do pierwszej ligi, wągrowiecką drużynę opuściło kilku podstawowych graczy. Z MKS-em pożegnali się: Dawid Przysiek, Paweł Niewrzawa, Jakub Płócienniczak, Marek Kubiszewski, Rafał Przybylski, Przemysław Krajewski oraz Alosza Szyczkow. W ich miejsce pojawiły się nowe twarze.

Ciężar gry na prawym skrzydle udźwignąć ma 22-letni Aleksander Kryszeń. Nowy nielbista do niedawna występował w NMC Powen Zabrze. Ma za sobą występy w kadrze młodzieżowej, jest złotym medalistą Mistrzostw Polski Juniorów. Nowy skrzydłowy bardzo szybko zaaklimatyzował się w Wągrowcu. - Czuję się już, jak u siebie. Mamy zgrany zespół i wszystko zmierza we właściwym kierunku. Nic, tylko robić awans za parę miesięcy - oceniał.

Z kolei na kole pojawił się sprowadzony z ciechanowskiego Juranda niespełna 28-letni Mindaugas Tarcijonas. - Na pewno duży wpływ na to, że wybrałem Nielbę, miał Paweł Noch - trener, z którym współpracowałem podczas mojego pobytu w Jurandzie Ciechanów. Nie będę ukrywał, że po zakończeniu rozgrywek dostałem z Wągrowca najlepszą ofertę finansową - tłumaczył po podpisaniu kontraktu nowy obrotowy Nielby.

Po odejściu Jakuba Płócienniczaka na wągrowieckim kole zagra teraz Mindaugas Tarcijonas

Skład żółto-czarnych uzupełnił też doświadczony 28-letni rozgrywający Robert Kieliba. Nowy nielbista nie brał jednak udziału w sierpniowych sparingach z powodu kontuzji lewego kolana, której nabawił się podczas marcowego meczu ligowego. Cała wągrowiecka drużyna czeka na powrót Roberta Kieliby do zdrowia. - To kreatywny zawodnik, który pasuje do gry, jaką chcielibyśmy prowadzić. Warto więc czekać na niego - przyznał Paweł Noch.

Wraz z początkiem sierpnia przygotowania do kolejnego sezonu ligowego rozpoczął z żółto-czarnymi Michał Obiała - reprezentant młodzieżowej kadry Polski, zawodnik Orlen Wisły Płock. - Widać, że jego wejście dynamizuje nam grę w ataku pozycyjnym - oceniał nowego zawodnika Nielby po jednym ze sparingów Paweł Noch.

Spotkania sparingowe

Nielbiści, którzy po spadku z PGNIG Superligi walczyć będą na pierwszoligowych parkietach, świetnie poradzili sobie z ekstraklasowymi zespołami, z którymi zmierzyli się podczas turnieju w Głogowie. W pierwszym sprawdzianie aktualnej formy żółto-czarni najpierw pokonali Siódemkę Miedź Legnica 17:12, potem dwukrotnie Chrobrego Głogów 32:29 oraz 17:14. Na koniec musieli jednak uznać wyższość legniczan 13:20. - Możemy być zadowoleni z własnej postawy. Pokazaliśmy charakter. Musimy się teraz skupić na poprawie własnych błędów - oceniał Łukasz Gierak - rozgrywający, który na kolejny sezon ligowy pozostanie w Nielbie.

Następnie wągrowieccy piłkarze ręczni zmierzyli się dwukrotnie z będącą na zgrupowaniu w Wągrowcu ekipą Gaz-System Pogoni Szczecin. W pierwszym starciu minimalnie lepsi okazali się nielbiści, którzy pokonali przyjezdnych 20:19. - Widać, że mamy duże możliwości w kontrataku. Pozostanie nam jeszcze sporo czasu, aby w ataku pozycyjnym dograć pewne rzeczy - tłumaczył Paweł Noch. W drugim sparingu skuteczniejszy okazał się beniaminek Superligi zwyciężając 34:25. - Będąc w ataku pozycyjnym w banalny sposób oddawaliśmy piłkę. Z tego rodziła się błyskawiczna kontra i mecz zakończył się naszą dziewięciobramkową porażką - oceniał trener MKS-u.

Podczas kolejnego turnieju Nielba otrzymała srogą lekcję od drużyn Superligi. Drużynie Pawła Nocha nie udało się odnieść jednego, choćby skromnego zwycięstwa w Kwidzynie. Wągrowczanie ulegli: Azotom Puławy (28:29), Gaz System Pogoni Szczecin (25:30) oraz MMTS-owi Kwidzyn (26:33).

Kolejny sparing zakończył się dla MKS-u niepowodzeniem. Nielba uległa Stali Mielec 26:38. Nie tyle sam wynik rozczarował, ale postawa nielbistów na parkiecie. - Zawodnicy podeszli do meczu w taki sposób, jakby już wiedzieli, że nie będzie szansy na zwycięstwo. Tak robić nie można. Graliśmy praktycznie całe spotkanie fatalnie w obronie - wyjaśniał Paweł Noch.

Ostatnim sprawdzianem aktualnej formy nielbistów, a jednocześnie ostatnią szansą dla trenera MKS-u na skorygowanie błędów w grze swoich podopiecznych był turniej w Legionowie. Żółto-czarni zakończyli go na trzeciej lokacie remisując z Wybrzeżem Gdańsk 30:30, pokonując KSSPR Końskie 29:28 oraz ulegając KPR Legionowo 28:30.

Cały okres przygotowawczy wągrowiecki szkoleniowiec ocenił na plus. - Jestem bardzo zadowolony z zaangażowania chłopaków. U niektórych zawodników można zaobserwować kaca moralnego po ubiegłym nieudanym sezonie. Jest kilku graczy, którzy w zeszłych rozgrywkach ligowych nie dostawali wielu okazji do gry. Widać po nich, że mają coś do udowodnienia kibicom. Chcą się przypomnieć. Pracują więc z dużym zaangażowaniem. Na pewno będą dostawać szansę na grę. Jestem zadowolony z ich postawy.

Cele zespołu

- Naszym celem jest powrót na salony, czyli awans do Superligi - stwierdza trener nielbistów Paweł Noch. Pozostaje jednak pytanie, czy zespół gruntownie przebudowany po krótkim okresie przygotowawczym będzie dobrze rozumiał się na parkiecie?

Kto będzie głównym konkurentem Nielby w walce o awans? Zdaniem wągrowieckiego szkoleniowca, w grupie, w której znalazł się MKS, będzie to Śląsk Wrocław i Gwardia Opole. - Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że w trakcie rozgrywek ligowych zawsze wyskoczy jakiś czarny koń, ktoś też rozczaruje swoją formą. My skupiamy się teraz na pierwszym meczu, w którym zmierzymy się u siebie z Ostrovią Ostrów Wlkp. Nie wybiegamy w przyszłość. Nie zastanawiamy się nad kolejnymi spotkaniami. W chwili obecnej jest to dla nas najważniejszy mecz. W taki sam sposób będziemy podchodzili do każdego następnego starcia - tłumaczy Paweł Noch.

Nielba występując na parkietach Superligi słynęła z nieugiętej postawy na własnym parkiecie. W minionym sezonie ligowym Wągrowiec przestał być jednak bastionem trudnym do zdobycia. Nielbiści przypłacili to spadkiem do pierwszej ligi. Jeśli uda się odbudować takie atuty, jak: ambicję, wolę walki i zgranie, żółto-czarni mogą pokusić się o zakończenie sezonu na górze tabeli.

Szczypiorniści Nielby Wągrowiec pierwsze spotkanie sezonu 2012/2013 rozegrają 15 września. W pierwszym starciu grupy B, nielbiści podejmować będą w hali OSIR-u drużynę KPR Ostrovia Ostrów Wlkp.

Kadra MKS Nielby Wągrowiec na sezon 2012/2013:
Bramkarze: Adrian Konczewski, Norbert Witkowski, Waldemar Mielczarek
Rozgrywający: Łukasz Gierak, Bartosz Świerad, Michał Tórz, Robert Kieliba, Michał Obiała, Dawid Matłoka, Krzysztof Pawlaczyk
Obrotowi: Bartosz Witkowski, Mindaugas Tarcijonas, Dawid Pietrzkiewicz
Skrzydłowi: Łukasz Białaszek, Aleksander Kryszeń, Bartosz Biniewski, Paweł Smoliński, Dariusz Widziński

< Przejdź na wp.pl